Włoskie ciosy poniżej pasa

Zapis pikantnych rozmów Silvio Berlusconiego wywołał we Włoszech burzę. Opozycja mówi o sutenerach w rządzie, a feministki apelują do jego żony, by wystąpiła o rozwód

Publikacja: 09.07.2008 05:53

22-letni student z Padwy w swoim blogu zamieścił zapis wulgarnej rozmowy o kobietach między Berlusconim a dyrektorem jego imperium medialnego Mediaset Fedele Confalonierim. Choć w tym samym blogu autor wyjaśnił: „Ten zapis jest wytworem mojej fantazji”, wątpliwej jakości żart natychmiast podchwyciły czołowe plotkarskie strony internetowe i Włochy zaczęły huczeć od plotek.

Dopiero po interwencji adwokatów obu panów blog zniknął z Internetu. Ale zwolennicy teorii spiskowej są przekonani, że to zadziałał Berlusconi, wykorzystując swoje wpływy.

Życie intymne Berlusconiego od końca czerwca stało się tematem dzikich plotek. 27 czerwca włoskie media opublikowały fragmenty (niezmyślone) rozmów telefonicznych dyrektora agencji fabularnej telewizji publicznej RAI Agostino Sacca, w których Berlusconi protegował pięć aktorek. Policja nagrywała te rozmowy w związku ze śledztwem w sprawie korupcji w RAI. Okazało się, że swoje znajome protegowało u niego wiele innych osób ze świata polityki, biznesu i estrady, ale gromy posypały się tylko na Berlusconiego. Szef opozycyjnej partii Włochy Wartości grzmiał: – W rządzie mamy sutenerów, którzy traktują dziewczyny jak towar.

Pojawiła się też plotka, że w nieujawnionych jeszcze rozmowach 71-letni Berlusconi rozpływał się nad urokami pięknej 32-letniej minister Mary Carfagny. Wnioski wyciągnął poseł opozycji Massimo Donati: – Bill Clinton przynajmniej nie zrobił Moniki Lewinsky ministrem.

Ostatniej soboty weteranka ruchu feministycznego Lidia Ravera w komunistycznej „L’Unita” namawiała żonę Berlusconiego do opuszczenia męża. „La Repubblica”, powołując się na wyssaną z palca rozmowę telefoniczną, doniosła, że Veronica Berlusconi chce rozwodu.

To nie tylko zwiastun sezonu ogórkowego, ale też znak, że opozycja postanowiła sięgnąć po metody poniżej pasa. I być może zadziałała skutecznie: wczoraj w Rzymie przeciw Berlusconiemu demonstrowało 15 tys. ludzi.

22-letni student z Padwy w swoim blogu zamieścił zapis wulgarnej rozmowy o kobietach między Berlusconim a dyrektorem jego imperium medialnego Mediaset Fedele Confalonierim. Choć w tym samym blogu autor wyjaśnił: „Ten zapis jest wytworem mojej fantazji”, wątpliwej jakości żart natychmiast podchwyciły czołowe plotkarskie strony internetowe i Włochy zaczęły huczeć od plotek.

Dopiero po interwencji adwokatów obu panów blog zniknął z Internetu. Ale zwolennicy teorii spiskowej są przekonani, że to zadziałał Berlusconi, wykorzystując swoje wpływy.

Czym jeździć
Technologia, której nie zobaczysz. Ale możesz ją poczuć
Tu i Teraz
Skoda Kodiaq - nowy wymiar przestrzeni
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 954
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 953
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 952
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 951