Topolanek, przywódca Obywatelskiej Partii Demokratycznej, od dawna był celem ataków socjaldemokratów. 24 marca udało im się go pokonać – parlament nie udzielił Topolankowi wotum zaufania.

Dymisja nastąpiła na półmetku czeskiego przewodnictwa w UE, co zaraz wywołało falę krytyki pod adresem Pragi. Jednak tuż przed odejściem z urzędu Topolanek zrobił to, co obiecał Brukseli – czeski parlament ratyfikował traktat lizboński.

58-letni Fischer nie ma doświadczenia politycznego, choć należał do partii komunistycznej. Ostatnio był szefem Głównego Urzędu Statystycznego. Tymczasowym rządem pokieruje tylko do czasu przedterminowych wyborów w październiku.