Jak dowiedziała się „Rz”, szwedzka publiczna telewizja SVT wyemituje w dzisiejszym programie „Uppdrag granskning” wypowiedź nuncjusza papieskiego w Sztokholmie, który zapewnia, że w listopadzie 2008 r. poinformował kardynała Dario Castrillóna Hoyosa, odpowiedzialnego w Watykanie za kontakty z lefebrystamio poglądach biskupa Richarda Williamsona na temat Holokaustu.
Ogłoszone 21 stycznia 2009 r. zdjęcie ekskomuniki z lefebrystów, ultrakonserwatywnego odłamu Kościoła katolickiego, wywołało burzę w świecie katolickim i omal nie doprowadziło do zerwania stosunków Izrael – Watykan. Wszystko za sprawą SVT, która w tym samym dniu pokazała rozmowę z biskupem Williamsonem. Mówił on, że podczas II wojny światowej żaden Żyd nie zginął w komorze gazowej, a informacja o 6 milionach ofiar Holokaustu jest nieprawdziwa (według biskupa zginęło 200 – 300 tys. Żydów). Watykan zapewniał potem, że podejmując decyzję o zdjęciu ekskomuniki, nic nie wiedział o poglądach biskupa.
– W programie pokażemy wywiad z biskupem Sztokholmu Andersem Arboreliusem, który sporządził raport dla nuncjusza, informując w nim o poglądach Williamsona. Informację tę potwierdził nam następnie nuncjusz Emil Paul Tscherrig, zapewniając, że przekazał raport kardynałowi Hoyosowi, szefowi papieskiej komisji Ecclesia Dei odpowiedzialnej za kontakty z lefebrystami – mówi „Rz” Ali Fegan, dziennikarz SVT, który przeprowadził głośny wywiad z biskupem negacjonistą.
Według niego kardynał Hoyos i inni dostojnicy na pewno wiedzieli o poglądach Williamsona, nie ma natomiast pewności co do wiedzy Benedykta XVI. – Rzecznik papieża Federico Lombardi zapewnił mnie w każdym razie, że papież takiej wiedzy nie miał – mówi Fegan.
Biskup Arborelius mówi w wywiadzie dla SVP m. in.: „My z naszej strony przekazaliśmy o tym informację. To jest, że tak powiem, normalna droga postępowania w Kościele. Lokalny Kościół przekazuje ważne informacje przedstawicielstwu papieskiemu”. Hierarcha dodaje, że już w czerwcu 2008 roku jego diecezja ostrzegła pewnego księdza anglikańskiego przed kontaktami z Williamsonem.
