Porażka Cimoszewicza

Walka o wpływy. Polak przegrał rywalizację o urząd szefa Rady Europy z byłym norweskim premierem Thorbjoernem Jaglandem

Aktualizacja: 30.09.2009 05:20 Publikacja: 29.09.2009 20:51

Włodzimierz Cimoszewicz

Włodzimierz Cimoszewicz

Foto: Fotorzepa, Raf Rafał Guz

– Włodzimierz Cimoszewicz nie przyniósł nam wstydu swoją porażką – mówił wczoraj premier Donald Tusk. Przedstawiciele rządu przypominają, że jeszcze kilka miesięcy temu nikt nie dawał mu większych szans.

Polscy politycy i dyplomaci do ostatniej chwili byli przekonani, że ma szansę pokonać rywala. – Jestem zdumiony różnicą, jaką przegrał. Wszystko wskazywało na wyrównany pojedynek – mówi „Rz” wiceszef frakcji socjalistycznej w Radzie Europy Tadeusz Iwiński, nawiązując do wyniku głosowania (165 do 80). Jego zdaniem dla socjalistów Cimoszewicz okazał się nie do przyjęcia, bo został zgłoszony przez prawicę, a dla chadeków, bo jest socjalistą.

Obaj kandydaci to socjaliści. Największe znaczenie miały więc odegrać nie barwy partyjne, ale narodowość i kompetencje. – Nigdy nie słyszałem, aby ktoś podważał kompetencje naszego kandydata. Jego wizja reformy Rady Europy została merytorycznie lepiej oceniona niż jego konkurenta. Ale mogła jednocześnie wystraszyć wpływowych zwolenników dotychczasowych układów – mówi „Rz” Dariusz Lipiński z PO, szef polskiej delegacji w Radzie.

[wyimek]Polscy politycy do ostatniej chwili byli przekonani, że Cimoszewicz ma szansę pokonać rywala [/wyimek]

We wtorek o głosowanie na Cimoszewicza zaapelowali szefowie frakcji chadeckiej i liberalnej. Ponieważ polski kandydat został zgłoszony przez prawicowy rząd, frakcja socjalistyczna bardziej skłaniała się ku poparciu Jaglanda, ale ostatecznie zdecydowała się poprzeć obu kandydatów. W tajnym głosowaniu każdy deputowany głosował jednak według swego uznania. – Ważnym elementem jest to, że w Radzie Europy delegacje z Unii nie głosują jednym blokiem. Gdyby w takich organizacjach europejskich, jak Rada Europy czy OBWE, cała Unia głosowała jednolicie, to dla Rosji uczestnictwo w tych zgromadzeniach nie miałoby sensu – powiedział „Rz” Antonio Missiroli, dyrektor European Policy Centre w Brukseli. Według niego wielu deputowanych mogło uznać Norwega za właściwą osobę na to miejsce ze względu na dorobek tego kraju w promowaniu praw człowieka i w procesach pokojowych. – Jest to państwo bliskie Unii, podzielające jej wartości, ale niebędące członkiem, co dla krajów spoza UE może mieć znaczenie – powiedział ekspert.

Zdaniem naszych rozmówców na klęskę Polaka miał wpływ wybór Jerzego Buzka na szefa Parlamentu Europejskiego. – Od tamtej pory nawet w oficjalnych wystąpieniach pojawiały się opinie, że Polska chce zbyt wiele stanowisk w Europie – mówi poseł Lipiński. Iwiński dodaje jednak, że Cimoszewiczowi zaszkodziło podpisanie przez większość polskich parlamentarzystów zasiadających w Zgromadzeniu Parlamentarnym Rady Europy wniosku o wykluczenie z głosowania Rosji. – To był poważny błąd. Dał argument tym, którzy mówią, że Polska jest zbyt antyrosyjska – uważa Iwiński. – Gdybyśmy nie poparli tego wniosku, stracilibyśmy głosy Ukrainy, Gruzji i państw bałtyckich – odpiera zarzuty Lipiński. Rada Europy, do której należy 47 państw, zajmuje się obroną praw człowieka i promowaniem demokracji.

– Włodzimierz Cimoszewicz nie przyniósł nam wstydu swoją porażką – mówił wczoraj premier Donald Tusk. Przedstawiciele rządu przypominają, że jeszcze kilka miesięcy temu nikt nie dawał mu większych szans.

Polscy politycy i dyplomaci do ostatniej chwili byli przekonani, że ma szansę pokonać rywala. – Jestem zdumiony różnicą, jaką przegrał. Wszystko wskazywało na wyrównany pojedynek – mówi „Rz” wiceszef frakcji socjalistycznej w Radzie Europy Tadeusz Iwiński, nawiązując do wyniku głosowania (165 do 80). Jego zdaniem dla socjalistów Cimoszewicz okazał się nie do przyjęcia, bo został zgłoszony przez prawicę, a dla chadeków, bo jest socjalistą.

Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1024
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Świat
Szwajcaria odnowi schrony nuklearne. Już teraz kraj jest wzorem dla innych
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1023
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1022
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1021