Pierwotnie szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego Aleksander Szczygło informował, że uroczystość będzie miała miejsce w niedzielę w Pałacu Prezydenckim, bądź w Belwederze.
Później informację tę zdementował prezes PiS Jarosław Kaczyński. - Nie sądzę, żeby w Watykanie podpisywał traktat lizboński - stwierdził.
- Szczygło nie wiedział, a poleciał do mediów. Prezydent jest na niego wściekły - mówi wyborczej.pl osoba z otoczenia prezydenta.
Szef prezydenckiej kancelarii Władysław Stasiak zapewnił oficjalnie, że uroczystość odbędzie się w sobotę. Zaproszenia wystosowano do m.in. szefa Komisji Europejskiej Jose Manuela Barrosso, premiera przewodniczącej w tej chwili UE Szwecji Fredrika Reinfeldta i przewodniczący Parlamentu Europejskiego Jerzego Buzka i premiera Donalda Tuska.
- Premier Reinfeldt otrzymał zaproszenie i jest ono ciągle rozważane. O decyzji poinformujemy niebawem - informuje szwedzkie przewodnictwo. Jeżeli Polska podpisze traktat, to ostatnim unijnym krajem, który dokumentu nie ratyfikował będą Czechy.