Beatyfikacja JP II będzie największą w historii Kościoła

W całym Rzymie ze słupów i bannerów reklamowych spogląda Jan Paweł II. Przyjedzie milion wiernych i delegacje wielu państw

Publikacja: 30.04.2011 02:43

Od piątku w Watykanie spotkać można było grupy rozśpiewanych pielgrzymów. Na zdjęciu wierni z Polski

Od piątku w Watykanie spotkać można było grupy rozśpiewanych pielgrzymów. Na zdjęciu wierni z Polski na placu św. Piotra

Foto: Fotorzepa, Piotr Nowak PN Piotr Nowak

W całym Rzymie ze słupów i bannerów reklamowych spogląda Jan Paweł II. Na placu św. Piotra na kolumnadzie Berniniego od kilku dni wisi ogromny portret papieża wspartego na krucyfiksie i słynny cytat: „Otwórzcie drzwi Chrystusowi". Na telebimach, na których w niedzielę wierni będą mogli obserwować mszę beatyfikacyjną, emitowane są archiwalne filmy: inauguracja pontyfikatu, zamach na życie 13 maja 1981 r., zagraniczne podróże, wizyta w rzymskiej synagodze, czas choroby i pogrzeb 8 kwietnia 2005 r. Słychać fragmenty przemówień i homilii.

Na placu i w okolicach panuje atmosfera festynu. W piątek krążyły tam rozśpiewane grupy pielgrzymów.

Ci, którzy przyjechali do Rzymu dzień wcześniej, mogli jeszcze pomodlić się przed grobem Jana Pawła II. W piątek nie było to już możliwe. – Trumna z ciałem papieża została wyjęta z grobu, a po krótkiej modlitwie ustawiona w pobliżu grobu św. Piotra – poinformował dyrektor Biura Prasowego Watykanu  o. Federico Lombardi.

Trumna pozostanie w grotach do niedzielnego ranka. Potem zostanie przeniesiona do bazyliki i ustawiona przed konfesją św. Piotra. Pozostanie tam co najmniej do

2 maja wieczorem, a może dłużej, zależnie od liczby osób, które będą chciały oddać cześć relikwiom błogosławionego Jana Pawła II. Następnie zostanie umieszczona w kaplicy św. Sebastiana, obok „Piety" Michała Anioła.

Król, prezydenci i premierzy

Na moment ogłoszenia papieża błogosławionym miliony wiernych na całym świecie czekały od dnia jego pogrzebu. Już wówczas tłum wznosił okrzyki: Santo subito! – natychmiast święty.

Proces rozpoczęty w szybkim tempie równie szybko, jak na watykańskie standardy, się także zakończył – bo po sześciu latach. W najnowszej historii Kościoła jest to najszybsza beatyfikacja. Już wiadomo, że będzie to też największa tego typu uroczystość w dziejach Kościoła.

W niedzielę, jak powiedział prefekt rzymskiej policji Giuseppe Pecoraro, w mieście spodziewana jest obecność ponad miliona osób.

Trumna z ciałem papieża została ustawiona w pobliżu grobu św. Piotra. o. Federico Lombardi dyrektor biura prasowego Watykanu

Do tej pory najwięcej – 300 tys. osób – uczestniczyło w kanonizacji o. Pio i beatyfikacji założyciela Opus Dei Josemarii Escrivy (obie uroczystości odbyły się w 2002 r.).

Największą grupę pielgrzymów, oprócz Włochów, stanowić będą najprawdopodobniej Hiszpanie oraz przybysze z Ameryki Południowej. Ilu będzie Polaków? – Do piątku swój przyjazd zgłosiło ponad 40 tys. osób – mówi ks. Piotr Studnicki z biura informacji dla pielgrzymów przy kościele św. Stanisława w Rzymie. – W tej liczbie zdecydowaną większość stanowią pielgrzymi, którzy przyjadą w grupach zorganizowanych. 700 grup przyjedzie z Polski autokarami.

Ks. Studnicki przewiduje, że razem z pielgrzymami indywidualnymi oraz z Polakami, którzy mieszkają we Włoszech na placu św. Piotra i w jego okolicach może być w niedzielę ok. 80 tys. rodaków papieża.

Wikariat Rzymu i władze miejskie wciąż reklamują beatyfikację i zachęcają do udziału w uroczystościach plakatami i dwoma hasłami. Pierwsze to: „Bierzmy się do roboty. Jesteśmy Rzymianami" – tak zwrócił się kiedyś Jan Paweł II do rzymskich księży. Drugie hasło to słowa, które niedługo przed śmiercią papież skierował do gromadzącej się przed Pałacem Apostolskim młodzieży: „Szukałem was. Teraz wy przyszliście do mnie".

Na moment ogłoszenia Jana Pawła II błogosławionym przyjadą delegacje z niemal 90 krajów, w tym król Belgów Albert II, prezydenci, m.in. Bronisław Komorowski, premierzy. Podczas mszy świętej, która rozpocznie się o godz. 10 rano, to oni oraz kardynałowie i biskupi z całego świata zasiądą najbliżej ołtarza. Z Polski przyjechało niemal 70 biskupów. Na placu, który może pomieścić ok. 150 tys. osób, będzie ok. 40 tys. miejsc siedzących. I na te miejsca są specjalne bilety.

Uzdrowiona zakonnica zaniesie relikwiarz

W niedzielę mszy św. przewodniczyć będzie sam Benedykt XVI, choć to on kilka lat temu zdecydował, że beatyfikację ogłasza szef Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych, a papież tylko kanonizacje.

Niedzielna uroczystość rozpocznie się w wigilię, czyli w sobotę, o godz. 20 od modlitewnego czuwania na Circo Massimo. Ma wziąć w niej udział 150 tys. osób. Za pośrednictwem łączy telewizyjnych nastąpi połączenie z modlącymi się w kilku sanktuariach na świecie – w krakowskich Łagiewnikach, w Kawekamo – Bugando (Tanzania), w Harissie (Liban), w Guadalupe (Meksyk), w Fatimie (Portugalia). O Janie Pawle II mówić będzie m.in. s. Marie Simon-Pierre Normand, uzdrowiona za wstawiennictwem papieża Polaka (film o jej cudownym uzdrowieniu wyemituje w sobotę TVP).

S. Marie Simon w czasie niedzielnej mszy będzie niosła do ołtarza jeden z dwu relikwiarzy z krwią Jana Pawła II – ten będzie w kształcie gałązki oliwnej.

Drugi relikwiarz (w kształcie księgi z Ewangelią) pojawi się na ołtarzu podczas poniedziałkowej mszy dziękczynnej za beatyfikację.

Rzeźbiarz Carlo Balljana, autor relikwiarza z brązu w formie księgi, wyznał w wywiadzie dla „La Repubblica", że długo nie mógł znaleźć pomysłu, aż przyśnił mu się Jan Paweł II i dokładnie wyjaśnił, co i jak ma zrobić.

Organizatorzy w tajemnicy utrzymują informację o tym, jaki wizerunek papieża zawiśnie na frontonie Bazyliki św. Piotra w niedzielę.

Jest to tzw. portret beatyfikacyjny, powielany później w milionach obrazów i obrazków. Zostanie odsłonięty podczas mszy św., po odczytaniu dekretu beatyfikacyjnego przez Benedykta XVI. Wiadomo tylko, że pochodzi z 1989 r. i przedstawia całą postać papieża w pozycji stojącej.

W Rzymie kwitnie „beatyfikacyjny" biznes. W okolicach Watykanu zalew gadżetów z Janem Pawłem II: znaczki, breloczki, kubki, chusty. Niektóre wątpliwych walorów artystycznych. W kioskach można znaleźć na przykład celofanowe opakowania z napisem „Chroń mnie Janie Pawle!", pod spodem zdjęcie papieża w górach, a w środku... próbka dezodorantu.

W sklepach z dewocjonaliami i w księgarniach są już kalendarze z papieżem Polakiem na 2012 rok, nowe książki i reprinty starych, filmy DVD, kasety z nagraniami poświęconymi Janowi Pawłowi II.

Największa włoska gazeta „Corriere della Sera" jako dodatek proponuje książkę o Janie Pawle II pióra swoich watykanistów, a także osiem płyt DVD dokumentujących życie Karola Wojtyły.

Ewa K. Czaczkowska, Piotr Kowalczuk z Rzymu, kai

W całym Rzymie ze słupów i bannerów reklamowych spogląda Jan Paweł II. Na placu św. Piotra na kolumnadzie Berniniego od kilku dni wisi ogromny portret papieża wspartego na krucyfiksie i słynny cytat: „Otwórzcie drzwi Chrystusowi". Na telebimach, na których w niedzielę wierni będą mogli obserwować mszę beatyfikacyjną, emitowane są archiwalne filmy: inauguracja pontyfikatu, zamach na życie 13 maja 1981 r., zagraniczne podróże, wizyta w rzymskiej synagodze, czas choroby i pogrzeb 8 kwietnia 2005 r. Słychać fragmenty przemówień i homilii.

Pozostało 92% artykułu
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1026
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1024
Świat
Szwajcaria odnowi schrony nuklearne. Już teraz kraj jest wzorem dla innych
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1023
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1022