Wojna Putina z GRU

Znów zwolniono szefa wywiadu wojskowego. To kolejne działanie Kremla mające osłabić tę organizację

Publikacja: 29.12.2011 01:15

Władimir Putin zwiedził nowoczesny kompleks budynków GRU wkrótce po jego otwarciu, w listopadzie 200

Władimir Putin zwiedził nowoczesny kompleks budynków GRU wkrótce po jego otwarciu, w listopadzie 2006 roku

Foto: PAP

Generała pułkownika (odpowiednik gen. broni) Aleksandra Szlachturowa zastąpił generał major (gen. brygady) Igor Siergun. To spore zaskoczenie, bo Szlachturow objął stanowisko zaledwie dwa lata temu. Według cytowanego przez rosyjskie media przedstawiciela Ministerstwa Obrony Igora Konaszenkowa powód jest taki, że 64-letni Szlachturow osiągnął wiek emerytalny. Z pewnością nie o to jednak chodzi, bo gdy obejmował stanowisko, już przekroczył ten wiek (60 lat).

Kim jest nowy szef

O dotychczasowym naczelniku GRU wiadomo niewiele. Szefem wywiadu wojskowego został w kwietniu 2009 r., a przedtem był zastępcą poprzednika. O nowym wiadomo jeszcze mniej. Ma 52 lata i był szefem jednego z zarządów GRU. Podobno przez ostatnie kilka tygodni faktycznie kierował całą instytucją, a Szlachturow „szykował się do odejścia".

– Putin kończy w ten sposób proces takiej przebudowy GRU, aby służba ta nie mogła odegrać żadnej roli w ewentualnym wewnętrznym kryzysie politycznym w Rosji – powiedział „Rz" Andriej Piontkowski, rosyjski opozycyjny politolog i publicysta. Jego słowa potwierdza płk Paweł Kozłowski, były minister obrony Białorusi. – Teza, że zmiany w GRU wynikają z obaw Putina przed siłą tej instytucji, jest bardzo prawdopodobna – powiedział „Rz".

Zdaniem Piontkowskiego do dotychczasowego szefa GRU Aleksandra Szlachturowa można zastosować powiedzenie: „Murzyn zrobił swoje, Murzyn może odejść". – Szlachturow faktycznie rozbroił specnaz, czyli elitarne oddziały specjalne GRU. Dlatego też był niepopularny wśród wojskowych – mówi Piontkowski. W minionych miesiącach pojawiały się nawet informacje o spodziewanej likwidacji tej instytucji lub obniżeniu jej rangi. Portal Gazeta.ru, powołując się na „źródła w kręgach wojskowych", napisał: „Dymisja Szlachturowa to znak, że optymalizacja struktury GRU została całkowicie zakończona".

Zręby wywiadu wojskowego GRU (choć do 1942 roku oficjalnie nie używano tej nazwy) zaczęto tworzyć już rok po puczu bolszewickim. Zadaniem organizacji było zbieranie informacji wywiadowczych o siłach zbrojnych potencjalnych przeciwników Związku Sowieckiego.

Rozbudowujące się GRU postrzegane było przez przywódców partyjnych jako potencjalne zagrożenie. Służbę regularnie spotykały krwawe czystki, które najostrzejszy obrót przybrały za rządów Stalina. Rozstrzeliwani byli kolejni szefowie GRU. Zdziesiątkowano oficerów i działających za granicą agentów służby. Z czasem jednak odbudowała ona swoją pozycję.

Podczas II wojny światowej GRU starało się zinfiltrować niemiecki Sztab Generalny oraz Polskie Państwo Podziemne. Później sowiecki wywiad wojskowy skupił się na wykradaniu tajemnic państw Zachodu. Utworzone w jego ramach jednostki komandosów – słynny specnaz – dokonały wielu brawurowych operacji, m.in. w Czechosłowacji czy Afganistanie.

„Akwarium"

W trakcie zimnej wojny działania, a nawet istnienie GRU objęte były tajemnicą. Nawet sekretarz generalny partii komunistycznej nie mógł wejść do siedziby organizacji – słynnego „Akwarium" – bez szczegółowej kontroli. GRU po upadku Sowietów nie przeszło niemal żadnej reorganizacji.

W 2006 roku otrzymało w Moskwie nowy kompleks budynków. Za pancernymi murami znajduje się nowoczesny sprzęt satelitarny (który służy do inwigilacji dowolnych części globu), baseny (w których ćwiczona jest walka podwodna) oraz strzelnice (na których można wypróbować nawet granatniki). Do tego dwa lądowiska dla śmigłowców. Herbem GRU jest nietoperz obejmujący skrzydłami kulę ziemską.

Generała pułkownika (odpowiednik gen. broni) Aleksandra Szlachturowa zastąpił generał major (gen. brygady) Igor Siergun. To spore zaskoczenie, bo Szlachturow objął stanowisko zaledwie dwa lata temu. Według cytowanego przez rosyjskie media przedstawiciela Ministerstwa Obrony Igora Konaszenkowa powód jest taki, że 64-letni Szlachturow osiągnął wiek emerytalny. Z pewnością nie o to jednak chodzi, bo gdy obejmował stanowisko, już przekroczył ten wiek (60 lat).

Kim jest nowy szef

Pozostało 87% artykułu
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1026
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1024
Świat
Szwajcaria odnowi schrony nuklearne. Już teraz kraj jest wzorem dla innych
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1023
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1022