To już kolejny kryzys rządowy. Poprzedni, dotyczący zwrotu dóbr kościelnych, został zażegnany zaledwie dzień wcześniej.

„Nie będę pozostawał w rządzie, który prowadzi Republikę Czech poza główny nurt integracji europejskiej" – powiedział Schwarzenberg w wywiadzie dla dziennika „Lidove Noviny". Podkreślił, że w interesie kraju jest „pozostanie przy stole i uczestniczenie w ważnych decyzjach, które na nas w zasadniczy sposób wpływają".

Na słowa ministra zareagował premier, który stwierdził, że „jest rozczarowany". Swój niepokój wyraził też prezydent Vaclav Klaus, który wprost skrytykował Schwarzenberga – a wcześniej zapowiedział, że nie podpisze paktu.

O wiele ostrzej wystąpił eurodeputowany największej partii koalicyjnej ODS Jan Zahradil, który zarzucił Schwarzenbergowi, że „TOP 09 szuka pretekstu do wyjścia z rządu i budowania tzw. proeuropejskiego sojuszu z socjaldemokratami".