Złoty znacząco umocnił się we wtorek. Popołudniu za euro płacono już tylko4,20zł, gdy dzień wcześniej4,26zł. Według Agencji Reutera doszło do interwencji BGK. Jednakże do umocnienia się polskiej waluty przyczyniła się również ogólna poprawa nastrojów na rynkach po unijnym szczycie.
Na europejskich giełdach doszło we wtorek do odbicia po dwóch spadkowych sesjach. Wiele indeksów giełdowych rosło w ciągu sesji powyżej 1 proc. Paneuropejski indeks Stoxx Europe 600 wzrósł w styczniu o ponad 4 proc. Był to dla niego najlepszy początek od 1998 r.
Rynki dobrze przyjęły więc wyniki pierwszego tegorocznego unijnego szczytu. Przypływ optymizmu związany był również z nadziejami na pozytywne zakończenie negocjacji o redukcji greckiego długu. - W rozmowach osiągnięto znaczący postęp. Chcemy je zamknąć do końca tygodnia - twierdzi grecki premier Lucas Papademos.
- Choć sytuacja w strefie euro nadal jest trudna, to jednak inwestorzy odzyskują zaufanie w związku z nowym paktem fiskalnym oraz innymi ustaleniami - wskazuje Franklin Pichard, analityk z banku Barclays.