Sankcje zapobiegną rzeziom?

Barack Obama chce karać osoby i firmy dostarczające technologii, które służą do łamania praw człowieka

Publikacja: 24.04.2012 01:19

Barack Obama podczas wczorajszej wizyty w waszyngtońskim Muzeum Holokaustu

Barack Obama podczas wczorajszej wizyty w waszyngtońskim Muzeum Holokaustu

Foto: PAP/EPA, Dennis Brack Dennis Brack

Celem nowego prawa – przewidującego m.in. konfiskatę depozytów przechowywanych w amerykańskich bankach oraz wydanie zakazu wjazdu do USA – są członkowie rządów w Syrii i Iranie, ale nie tylko. „Rozporządzenie daje narzędzia pozwalające nakładać sankcje nie tylko na opresyjne rządy, ale też na przedsiębiorstwa, które uzbrajają te reżimy w służące prześladowaniom technologie oraz »cyfrowych najemników«, którzy tworzą lub używają systemów wykorzystywanych do monitorowania, śledzenia i namierzania obywateli w celu ich zabicia, torturowania lub popełniania innych poważnych zbrodni" – czytamy w oświadczeniu Białego Domu.

Chodzi m.in. o oprogramowanie do namierzania liderów opozycji za pomocą telefonów komórkowych oraz monitorowania i blokowania Internetu. – Nowe technologie powinny być wprowadzane dla wzmocnienia obywateli, a nie po to, aby ich prześladować – podkreślał Barack Obama w waszyngtońskim Muzeum Holokaustu.

Jego rozporządzenie to tylko część strategii Białego Domu, której celem jest zapobieganie zbrodniom w różnych częściach świata. Obama powołał również działającą przy Białym Domu Komisję Zapobiegania Zbrodniom. Według CNN w jej skład wchodzą pracownicy Departamentu Stanu, Obrony, Skarbu, Sprawiedliwości, Bezpieczeństwa Narodowego oraz innych agencji rządowych. Ich zadaniem będzie pomoc władzom USA w lepszym identyfikowaniu zagrożeń oraz szybkim reagowaniu na ryzyko zbrodni – informuje Biały Dom.

8 tysięcy co najmniej tylu cywilów zginęło  w wojnie domowej w Syrii, która wybuchła w marcu 2011 roku

– Rozwój kompleksowej strategii to jasny sygnał, że jesteśmy zaangażowani w walkę ze zbrodniami, staremu zagrożeniu, które regularnie przybiera nowe ponure formy – mówiła Samantha Power, szefowa nowej komisji.

Jak przypomniał „The Washington Post", w zeszłym roku to właśnie niebezpieczeństwo grożące cywilom było głównym powodem, na który powoływał się Barack Obama, podejmując decyzję o interwencji zbrojnej w rządzonej wówczas przez Muammara Kaddafiego Libii.

Według waszyngtońskiego dziennika prezydent ogłosił wczoraj również specjalne rządowe granty, mające zachęcić firmy technologiczne do opracowania nowych sposobów na pomaganie mieszkańcom państw zagrożonych ludobójstwem na lepsze identyfikowanie zbliżającego się niebezpieczeństwa i błyskawiczne powiadamianie o nim innych.

Jednocześnie poinformował o rozszerzeniu misji wojskowej w Ugandzie, gdzie Amerykanie pomagają w walce z brutalną partyzantką, na której czele stoi Joseph Kony. – Nasi ludzie starają się doprowadzić tego szaleńca przed oblicze sprawiedliwości i ratować życie ludzkie – podkreślał prezydent Stanów Zjednoczonych.

Celem nowego prawa – przewidującego m.in. konfiskatę depozytów przechowywanych w amerykańskich bankach oraz wydanie zakazu wjazdu do USA – są członkowie rządów w Syrii i Iranie, ale nie tylko. „Rozporządzenie daje narzędzia pozwalające nakładać sankcje nie tylko na opresyjne rządy, ale też na przedsiębiorstwa, które uzbrajają te reżimy w służące prześladowaniom technologie oraz »cyfrowych najemników«, którzy tworzą lub używają systemów wykorzystywanych do monitorowania, śledzenia i namierzania obywateli w celu ich zabicia, torturowania lub popełniania innych poważnych zbrodni" – czytamy w oświadczeniu Białego Domu.

Chodzi m.in. o oprogramowanie do namierzania liderów opozycji za pomocą telefonów komórkowych oraz monitorowania i blokowania Internetu. – Nowe technologie powinny być wprowadzane dla wzmocnienia obywateli, a nie po to, aby ich prześladować – podkreślał Barack Obama w waszyngtońskim Muzeum Holokaustu.

Jego rozporządzenie to tylko część strategii Białego Domu, której celem jest zapobieganie zbrodniom w różnych częściach świata. Obama powołał również działającą przy Białym Domu Komisję Zapobiegania Zbrodniom. Według CNN w jej skład wchodzą pracownicy Departamentu Stanu, Obrony, Skarbu, Sprawiedliwości, Bezpieczeństwa Narodowego oraz innych agencji rządowych. Ich zadaniem będzie pomoc władzom USA w lepszym identyfikowaniu zagrożeń oraz szybkim reagowaniu na ryzyko zbrodni – informuje Biały Dom.

Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1024
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1023
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1022
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1021
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1020