Śmierć. Kara dla brata

Kilkaset wyroków śmierci dla islamistów. I zakaz działalności dla liberałów.

Publikacja: 29.04.2014 01:30

Mohamed Badia, najwyższy przywódca Bractwa, w ostatnich dniach wolności (lipiec 2013)

Mohamed Badia, najwyższy przywódca Bractwa, w ostatnich dniach wolności (lipiec 2013)

Foto: AFP, Adem Altan Adem Altan

Sędzia z prowincjonalnego miasta Minja w środkowym Egipcie pobił swój rekord w wydawaniu wyroków śmierci (trzeba dodać, że jest to rekord współczesnego świata, a nie tylko najważniejszego i najludniejszego z krajów arabskich).

Wczoraj skazał 683 członków i sympatyków Bractwa Muzułmańskiego (miesiąc temu – 529).

Rekord dotyczy nie tylko ilości. Wśród skazanych jest  Mohamed Badia, najwyższy przywódca Bractwa Muzułmańskiego, które niecały rok temu miało prawie pełną władzę w kraju – rząd i wybranego demokratycznie prezydenta (Mohameda Mursiego, obalonego przez armię w lipcu).

Nie mniej szokujące jest uzasadnienie wyroku (a właściwie obu, tego wczorajszego i tego z 24 marca, w których w sumie najwyższy wymiar kary usłyszało ponad 1200 osób). Jest to kara przede wszystkim za śmierć jednego człowieka.

Chodzi o funkcjonariusza policji, który zmarł po ataku zwolenników obalonego prezydenta Mursiego na komisariat w mieście położonym w pobliżu Minji. Doszło do tego w sierpniu 2013 r., gdy protesty zwolenników Bractwa zostały krwawo stłumione w Kairze i przeniosły się na prowincję. Skazanych oskarżano też o dopuszczenie się przemocy, niszczenie mienia publicznego i prywatnego.

Nie wiadomo, czy wyroki skończą się największą egzekucją współczesności. Znacznej większości z ponad pół tysiąca skazanych w marcu sędzia z Minji zmienił wczoraj wyroki na dożywocie. Z najwyższym wymiarem pozostało 37. Ostateczne wyroki wobec Badii i prawie 700 innych Braci skazanych wczoraj poznamy 21 czerwca.

Mohamed Badia, przewodnik generalny Bractwa Muzułmańskiego, stał w hierarchii organizacji wyżej niż prezydent państwa, co posłużyło do sformułowania jednego z najpoważniejszych zarzutów wobec Mursiego – że był niesamodzielny, kierowano nim z tylnego siedzenia. Poza tym armia i jej zwolennicy uważali, że islamiści z Bractwa nie mieli na celu dobra Egiptu, lecz interesy ponadnarodowego islamu.

Od miesięcy Bractwo, najważniejsza organizacja islamistyczna na świecie, jest spychane do podziemia. Najpierw uwięziono liderów, potem zabrano siedziby i majątek, a w końcu uznano je za organizację terrorystyczną. Jeszcze rok temu miało milion członków (na 84 mln mieszkańców), a dwa lata temu uzyskało w wyborach 37 proc. poparcia.

Działania sędziego z Minji wywołały rozpacz rodzin skazanych i oburzenie obrońców praw człowieka. Mało kto ma wątpliwości, że wyroki nie zapadły wbrew władzom, na których czele stoi Abdel Fatah as-Sisi, do niedawna marszałek, a za parę tygodni, po zaplanowanych na 26–27 maja wyborach, prezydent.

– Świat musi zareagować i zareaguje – ostrzegł szef szwedzkiej dyplomacji Carl Bildt.

Powodów do reakcji jest więcej. Władze eliminują nie tylko islamistów, których nazywają terrorystami. Inny sąd zakazał działalności organizacji 6 Kwietnia, liberalnej i demokratycznej, kojarzącej się z prozachodnią młodzieżą z placu Tahrir, najbardziej widocznej w czasie protestów, które doprowadziły do obalenia dyktatora Hosniego Mubaraka w lutym 2011 roku. Po tej rewolucji do władzy doszło Bractwo Muzułmańskie, obalone potem przez Sisiego.

Sędzia z prowincjonalnego miasta Minja w środkowym Egipcie pobił swój rekord w wydawaniu wyroków śmierci (trzeba dodać, że jest to rekord współczesnego świata, a nie tylko najważniejszego i najludniejszego z krajów arabskich).

Wczoraj skazał 683 członków i sympatyków Bractwa Muzułmańskiego (miesiąc temu – 529).

Pozostało 90% artykułu
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1023
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1022
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1021
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1020
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1019