Szef polskiej dyplomacji w Pradze

W ramach Grupy Wyszehradzkiej największa zbieżność poglądów łączy nas dzisiaj z Czechami. Potwierdziło to piątkowe spotkanie ministrów spraw zagranicznych obu krajów.

Publikacja: 10.10.2014 20:37

Grzegorz Schetyna i Lubomir Zaoralek

Grzegorz Schetyna i Lubomir Zaoralek

Foto: Fotorzepa, Jarosław Giziński ja.gi. Jarosław Giziński

Grzegorz Schetyna złożył w czwartek swoją pierwszą wizytę w Republice Czeskiej w roli ministra spraw zagranicznych. Jej głównym punktem były rozmowy z szefem czeskiej dyplomacji Lubomirem Zaoralkiem. Ministrowie rozmawiali o stanie stosunków wzajemnych i o relacjach w ramach Grupy Wyszehradzkiej. Dzień wcześniej rozwoju współpracy w ramach V4 i Forum Polsko-Czeskiego z wiceministrem spraw zagranicznych Czech Petrem Drulakiem rozmawiała wiceminister Henryka Mościcka-Dendys.

Jeszcze przed wyjazdem do Pragi minister Schetyna podkreślił konieczność kontynuowania współpracy państw Europy Środkowej, która ma już wieloletnią tradycję i na która składa się dorobek wielu rządów. Zaznaczył, że Polska jest zainteresowana kontynuacją projektów infrastrukturalnych i energetycznych Przyznał jednak, że między członkami Grupy Wyszehradzkiej istnieją rozbieżności odnośnie oceny wydarzeń na Ukrainie. Dotyczy to przede wszystkim przychylnego Rosji tonu przyjętego przez polityków węgierskich i słowackich, którzy deklarują wręcz budowę bloku państw unijnych niechętnych sankcjom.

Spośród naszych wyszehradzkich partnerów najbardziej zbliżone w wielu kwestiach jest nadal stanowisko Czech. Wspólnotę interesów obaj ministrowie podkreślali podczas konferencji prasowej na zakończenie rozmów. Odpowiadając na pytania dziennikarzy podkreślili, że na forum Unii Europejskiej Polska i Czechy chcą działać wspólnie np. w kwestii nowego pakietu klimatycznego, który jest ważny z punktu widzenia rozwoju gospodarczego Europy środkowej. To bardzo istotne przed szczytem klimatycznym UE zaplanowanym na 23-24 października. Lubomir Zaoralek z zadowoleniem powitał wybór Donalda Tuska na przewodniczącego Rady Europejskiej. Uznał, że zwiększy to znaczenie nie tylko Polski ale całego regionu.

Rozbieżności między Pragą a Warszawą pojawiały się w ostatnich miesiącach odnośnie nakładania unijnych sankcji na Rosję w związku z jej ingerencją na Ukrainie. Czechy zajmują bardziej od Polski umiarkowane stanowisko, np. odrzucając możliwość dalszego zaostrzania sankcji. O zaostrzaniu sankcji z niechęcią wyrażał się premier Bohuslav Sobotka, a prezydent Miloš Zeman pod koniec września wzywał wręcz do zniesienia sankcji już nałożonych przez Unię Europejską (czescy politycy twierdzą że sankcje mogą zaszkodzić interesom ich przemysłu, a głównie eksportowi maszyn i urządzeń - w tym zaawansowanych obrabiarek).

Ministrowie Zaoralek i Schetyna podkreślili jednak, że różnice między Polską a Czechami nie są głębokie, a w zdecydowanej większości obszarów współpracy panuje atmosfera porozumienia i zgodności interesów. Jeśli obserwowane są opóźnienia np. w realizacji interkonektorów energetycznych albo budowy połączeń komunikacyjnych na linii północ-południe to wynikają one nie z braku woli politycznej ale są skutkiem problemów technicznych lub powolnych ustaleń między odpowiednimi resortami.

Szefowie dyplomacji zadeklarowali, że podejmą próbę utrzymania wspólnego kierunku całej Grupy Wyszehradzkiej, bowiem zgodny głos całej czwórki ma większą wagę na forach unijnych. – Chcielibyśmy, żeby do wspólnego spojrzenia na trudną, europejską rzeczywistość przekonać naszych przyjaciół z Węgier i Słowacji – mówił szef polskiego MSZ.

Grzegorz Schetyna w rozmowie z „Rz" potwierdził, że wkrótce zamierza odwiedzić także Bratysławę i Budapeszt. Po odpowiednich przygotowaniach odbędzie się też kolejna wizyta robocza w Pradze, bowiem jak stwierdził dzisiejsza podróż miała jedynie charakter kurtuazyjny i zapoznawczy po objęciu przez niego stanowiska ministerialnego.

Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1178
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1177
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1176
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1175
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1174