Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 923

Czytaj więcej

Świat

Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 924

24 lutego 2022 roku Rosja rozpoczęła pełnowymiarową inwazję na Ukrainę. W nocy z 3 na 4 września doszło do kolejnego zmasowanego uderzenia powietrznego Rosji na Ukrainę.

O najważniejszych wydarzeniach na Ukrainie będziemy informować od rana.

Po rosyjskim ataku rakietowym na Połtawę, minister spraw zagranicznych Ukrainy Dmytro Kułeba wezwał partnerów do przyspieszenia dostaw najnowszych systemów obrony powietrznej i wzmocnienia zdolności Ukrainy do przeciwdziałania atakom rakietowym.

- Nie wiem, ile jeszcze takich tragedii musi się wydarzyć, aby wszystkie obietnice zostały spełnione i wszystkie nowe zobowiązania zostały podjęte – powiedział Kułeba w wywiadzie dla CNN.

Ukraina planuje „na czas nieokreślony” utrzymać zajęte terytoria rosyjskiego obwodu kurskiego, próbując zmusić prezydenta Rosji Władimira Putina do negocjacji - powiedział prezydent Wołodymyr Zełenski w wywiadzie dla NBC News.

Sztab Generalny Siły Zbrojnych Ukrainy poinformował, że w ciągu ostatniej doby na froncie doszło do 193 starć. Rosjanie mieli stracić 400 żołnierzy na kierunku pokrowskim.

Ukraińskie Siłuy Powietrzne wydały ostrzeżenie w sprawie rosyjskich dronów, które poruszają się w obwodzie sumskim. Bezzałogowce kierują się w stronę obwodu połtawskiego.

O ataku poinformowała sumska obwodowa administracja wojskowa. W wyniku nalotu trafiony został jeden z budynków uniwersytetu. Na miejscu pracują służby

minister ds. reintegracji terenów okupowanych Ukrainy Iryna Wereszczuk podała się do dymisji.

Siły Powietrzne Sił Zbrojnych Ukrainy wydały ostrzeżenie w sprawie możliwego rosyjskiego ataku. Zagrożone są obwody: kijowski, czernihowski, czerkaski i połtawski.

Doniecka Prokuratura Obwodowa poinformowała, że rosyjscy żołnierze wzięli do niewoli trzech żołnierzy jednej z brygad Sił Zbrojnych Ukrainy. Z relacji śledczych wynika, że Rosjanie kazali żołnierzom położyć się twarzom do ziemi, a następnie strzelili im w plecy.

Ukraińskie służby prowadzą dochodzenie w celu ustalenia okoliczności zdarzenia.

Podczas spotkania z dyrektorem generalnym MAEA Rafaelem Grossim prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski podkreślił, że ważne jest, aby stale monitorować nie tylko stan elektrowni jądrowych, ale także podstacji kluczowych dla ich działania.

Pociski JASSM byłyby poważnym zagrożeniem dla głębokiego zaplecza rosyjskiej armii. Zmusiłoby Rosjan do odsunięcia swojego wsparcia od frontu nawet o kilkaset kilometrów – uważają analitycy wojskowi.

Czytaj więcej

Konflikty zbrojne

USA bliskie przełomowej decyzji. Ukraina może otrzymać nowe pociski dalekiego zasięgu

Stany Zjednoczone są bliskie osiągnięcia porozumienia w sprawie przekazania Ukrainie pocisków manewrujących dalekiego zasięgu, które mogą sięgać w głąb Rosji, ale Kijów będzie musiał poczekać kilka miesięcy na dostawę, ponieważ USA pracują jeszcze nad kwestiami technicznymi - poinformowali agencję Reutera amerykańscy urzędnicy.

Podczas rozmowy telefonicznej z premierem Kanady Justinem Trudeau, prezydent Wołodymyr Zełenski wezwał go do wzmocnienia poparcia wśród partnerów w celu przyznania Ukrainie pozwolenia na uderzenie w cele wojskowe na terytorium Rosji.

Prokuratura Generalna Ukrainy podała, że liczba ofiar nalotu na Połtawę wzrosła do 51. 

„Potępiamy rosyjski atak na szpital i placówkę edukacyjną w Połtawie, w którym zginęło co najmniej 41 osób. Składamy wyrazy współczucia narodowi ukraińskiemu. Polska będzie nadal wspierać Ukrainę w obronie przed agresją. Rosja musi zostać pociągnięta do odpowiedzialności” - przekazało polskie MSZ na X.

Mongolia jest członkiem MTK, który w marcu ubiegłego roku wydał międzynarodowy nakaz aresztowania Putina za zbrodnie wojenne.

Czytaj więcej

Polityka

Władimir Putin nie został zatrzymany w Mongolii. Rząd tłumaczy dlaczego

Władze Mongolii twierdzą, że mają związane ręce w kwestii wykonania międzynarodowego nakazu aresztowania prezydenta Rosji Władimira Putina, który przybył do kraju z oficjalną wizytą.

Najnowsze dane wskazują, że w rosyjskim ataku rakietowym zginęło 47 osób, a ponad 200 zostało rannych.

Żałoba ma związek z atakiem rakietowym Rosji na miasto, w którym zginęło co najmniej 41 osób.

W czerwcu rząd w Bukareszcie poinformował, że przekaże Ukrainie jedną z dwóch posiadanych przez siebie baterii Patriot, jeśli uzyska w zamian od sojuszników zestaw obrony przeciwlotniczej o podobnych parametrach.

"Potępiamy rosyjski atak na szpital i placówkę oświatową w Połtawie, w którym zginęło co najmniej 41 osób" - oświadczyło Ministerstwo Spraw Zagranicznych. "Wyrażamy głębokie współczucie i solidarność z narodem Ukrainy. Polska będzie nadal wspierać (Ukrainę) w jej obronie przed agresją. Rosja musi odpowiedzieć za swoje działania" - czytamy we wpisie opublikowanym przez resort w serwisie X.

Rozmowy dotyczyły „dodatkowych środków ochrony pogranicznych terenów”.

- Te ataki są bulwersujące, powinny spotkać się z bardzo jednoznaczną reakcją. Dziś chyba nikt nie może mieć wątpliwości, również na Zachodzie, który do niedawna te wątpliwości miał, pielęgnował i o nich mówił, że Rosja musi być powstrzymana, że Ukraina musi wygrać tę wojnę. Bo Rosja stanowi dziś w tym kształcie, w którym jest, zagrożenie nie tylko dla Ukrainy, ale dla całej Europy więcej – dla całego wolnego świata – mówił w Kielcach marszałek Sejmu.

Czytaj więcej

Polityka

Masakra w Połtawie. Szymon Hołownia mówi o "wątpliwościach", których Zachód już nie może mieć

Przebywający na Międzynarodowym Salonie Przemysłu Obronnego w Kielcach marszałek Sejmu Szymon Hołownia skomentował doniesienia z Połtawy, gdzie w rosyjskim ataku rakietowym zginęło co najmniej 41 osób, a ponad 180 zostało rannych.

Po rosyjskim ataku rakietowym, w którym - według obecnych danych - zginęło co najmniej 41 osób, władze obwodu połtawskiego ogłosiły w regionie trzydniową żałobę. O decyzji poinformował szef lokalnej administracji Filip Pronin.

Prezydent Ukrainy poinformował, że w ataku rakietowym na Połtawę ucierpiało ponad 200 osób – 41 zginęło, a ponad 180 zostało rannych.

Czytaj więcej

Konflikty zbrojne

Rosyjski atak rakietowy na Ukrainie. Wołodymyr Zełenski: Ogromna liczba ofiar

Ponad 50 osób zginęło, a co najmniej 219 zostało rannych w wyniku rosyjskiego ataku rakietowego w Połtawie - poinformował prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. Pociski spadły na wojskowy instytut łączności w centrum miasta.

W ostrzale zginęła 38-letnia kobieta i jej 8-letni syn. Bardzo ciężko ranna jest 12-letnia córka zabitej, a wśród rannych jest 43-letni mąż kobiety.

Ukraina wygrała w Holandii z Gazpromem. Sąd Okręgowy w Hadze aresztował w poniedziałek 50 proc. udziałów Gazpromu w Wintershall Noordzee, jednej z największych spółek wydobywających gaz na holenderskim szelfie podmorskim na Morzu Północnym.

Czytaj więcej

Gaz

Ukraina wygrała w Hadze z Gazpromem. Sąd zajął majątek Rosjan

Sąd w Hadze aresztował udziały Gazpromu w holenderskiej spółce Wintershall Noordzee, którą Rosjanie próbują sprzedać. Chodzi nie tylko o majątek firmy wart blisko 400 mln euro, ale też dostęp do złóż gazu na Morzu Północnym.

–  Jestem zdumiony, bo jeżeli my nie możemy znaleźć czegoś, co podobno było duże, czyli drona, to tak się zastanawiam, kto określił to położenie i za pomocą jakich urządzeń? – mówi gen. Waldemar Skrzypczak, komentując trwające już od dziewięciu dni poszukiwania obiektu wojskowego, który wleciał na terytorium Polski podczas zmasowanego ataku rosyjskiego na infrastrukturę krytyczną Ukrainy.

Czytaj więcej

Konflikty zbrojne

Wojsko nadal szuka rosyjskiego drona. Gen. Roman Polko: Trzeba powiedzieć, że mamy deficyty

Od dziewięciu dni armia prowadzi poszukiwania obiektu wojskowego, który wleciał na terytorium Polski w czasie zmasowanego ataku rosyjskiego na infrastrukturę krytyczną Ukrainy. - Mamy przestarzały system rozpoznania - komentuje gen. Roman Polko, były dowódca jednostki GROM.

- To Polska będzie decydowała o zamykaniu kolejnych rozdziałów negocjacji Ukrainy z Unią Europejską, więc lepiej, żeby Ukraina załatwiła tę sprawę jak najszybciej w duchu wdzięczności Polsce za to, co dzisiaj dla niej robimy - oświadczył w TVP World minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski, odnosząc się do kwestii blokowanych od lat ekshumacji ofiar rzezi wołyńskiej.

Czytaj więcej

Polityka

Sikorski reaguje na słowa Kułeby. "Popełnił błąd"

- Lepiej, żeby Ukraina załatwiła tę sprawę jak najszybciej - powiedział szef MSZ Radosław Sikorski, odnosząc się w rozmowie z TVP World do sprawy blokowanych przez ukraińskie władze ekshumacji ofiar rzezi wołyńskiej.

- Dziś dla Rosji stosunki z Mongolią są jednym z priorytetów. Doceniamy uwagę, jaką mongolski rząd i pan osobiście poświęcają ich konsekwentnemu wzmacnianiu - powiedział na spotkaniu z premierem Mongolii Luvsannamsrainem Oyun-Erdenem prezydent Rosji Władimir Putin. Dodał, że głównym zadaniem stojącym przed dwoma krajami jest dywersyfikacja powiązań gospodarczych.

Informacje takie przekazuje rzecznik ukraińskiej straży granicznej, płk Andrij Demczenko. Ze słów Demczenki wynika też, że ukraińska Straż Graniczna nie zaobserwowała żadnych zachowań prowokacyjnych ze strony białoruskiej armii w rejonie granicy.

38-letnia mieszkanka okupowanego przez Rosjan miasta miała przekazywać informację o rozmieszczeniu rosyjskich wojsk stronie ukraińskiej – informuje lokalna rosyjska prokuratura. Informacje takie 38-latka przekazywała ukraińskiej armii od kwietnia do listopada 2023 roku.

O tym, że Recep Tayyip Erdogan przyjął takie zaproszenie, poinformował doradca rosyjskiego prezydenta, Jurij Uszakow. - Propozycja została przedstawiona stronie tureckiej i Erdogan ją przyjął - oświadczył Uszakow.

Informacje takie przekazuje ukraińskie Dowództwo Operacyjne „Północ”. Północne pogranicze Ukrainy miało być atakowane przy użyciu dronów, artylerii rakietowej, moździerzy i haubic.

Maria Zacharowa, po wypowiedzi prezydenta Tajwanu, Lai Ching‑te, który zasugerował, że jeśli Chinom zależy na integralności terytorialnej, wówczas powinny odebrać ziemie, których zrzekły się na rzecz carskiej Rosji w XIX wieku, radziła prezydentowi Tajwanu, aby ten "przyjął bardziej konstruktywne stanowisko wobec propozycji przywódców Chińskiej Republiki Ludowej w sprawie pokojowego zjednoczenia", zamiast "mówić o możliwości przedstawienia przez Chiny roszczeń terytorialnych wobec Rosji".

Putin zaprosił prezydenta Uchnaagijna Chürelsücha do Moskwy na obchody 80. rocznicy zakończenia II wojny światowej, które odbędą się w Moskwie 9 maja 2025 roku.

Ukraińska spółka Energoatom, zarządzająca ukraińskimi elektrowniami atomowymi podaje, że linia energetyczna została uszkodzona 2 września w wyniku rosyjskiego ostrzału. Energoatom podaje, że linia nie może zostać naprawiona ze względu na groźbę ponownego ostrzału przez Rosjan. Energoatom ostrzega, że gdyby uszkodzona została również druga linia, wówczas elektrownia utraciłaby zewnętrzne źródło zasilania systemu chłodzącego reaktory. 

Rada odpowiedzialna w Ministerstwie Obrony Rosji za bezpieczeństwo terenów przygranicznych otrzymała od sztabów operacyjnych z obwodu biełgorodzkiego 27 wniosków - podał rosyjski resort. Dodał, że 18 wniosków zostało zrealizowanych, a kolejne są wdrażane. "Dodatkowe środki obrony powietrznej są rozmieszczane w ugrupowaniu" - brzmi komunikat.

Gubernator obwodu zaporoskiego, Iwan Fedorow, poinformował, że 12-latka ranna w ostrzale rakietowym Zaporoża ma poparzone 45 proc. powierzchni ciała a jej stan jest krytyczny. Dziewczynka przebywa na Oddziale Intensywnej Opieki Medycznej. Wcześniej Fedorow podał, że w ostrzale zginął 8-latek.

Rosyjski Sbierbank zaczął oferować lokatę dla osób fizycznych w rupiach indyjskich. Minimalny depozyt wynosi - w przeliczeniu - 4,6 tys. zł. Wypłaty gotówki z tego depozytu mogą być dokonywane tylko w rublach.

W wyniku ataku 45-letni mieszkaniec wsi Kizomys zginął. Z kolei na przedmieściach Chersonia w ataku drona ranna została 76-letnia kobieta.

Do ostrzału Chersonia doszło ok. 3:20 rano czasu lokalnego. Miasto było ostrzeliwane przez artylerię i wyrzutnie rakiet. W czasie ostrzału trafiony został budynek mieszkalny.

W ciągu ostatniej doby w wyniku ostrzału prowadzonego przez wojska rosyjskie w rejonie pokrowskim obwodu donieckiego dwie osoby zginęły, a 11 zostało rannych - podał szef lokalnej administracji wojskowej Wadym Fiłaszkin. Dodał, że z linii frontu ewakuowano ponad 3,3 tys. osób, w tym 303 nieletnich.

W poniedziałek ukraińskie lotnictwo oraz wojska rakietowe i artyleryjskie przeprowadziły 12 ataków na miejsca koncentracji siły żywej i sprzętu wojsk rosyjskich - podał Sztab Generalny Ukrainy. W komunikacie poinformowano także o uderzeniach w system artyleryjski i dwie przeprawy pontonowe.

Szef władz obwodu dniepropetrowskiego Serhij Łysak podał, że w poniedziałkowym ataku rakietowym wojsk rosyjskich na miasto Dniepr zginął 51-latek, a sześć osób zostało poszkodowanych; jedna z nich - 37-letni mężczyzna - trafiła do szpitala.

Według ukraińskiego dowództwa, w ciągu ostatniej doby wojska rosyjskie przeprowadziły na cele na Ukrainie trzy ataki za pomocą łącznie 33 rakiet oraz 68 uderzeń z powietrza za pomocą 77 kierowanych bomb lotniczych. Pozycje ukraińskich żołnierzy i tereny zamieszkałe były ostrzeliwane z różnych rodzajów broni ponad 3900 razy - czytamy w komunikacie.

Sztab Generalny Ukrainy podsumował poniedziałkowe wydarzenia na froncie. Przekazał, że w ciągu doby doszło do 197 starć bojowych. Najwięcej walk odnotowano na kierunkach pokrowskim (56), kurachowskim (39) i kupiańskim (23).

Ukraińskie Siły Powietrzne podały, że w nocy wojska rosyjskie zaatakowały cele na Ukrainie za pomocą trzech rakiet Iskander-M, pocisku Ch-59 i 35 dronów bojowych Shahed 131/136. W komunikacie przekazano, że obrona powietrzna zestrzeliła 27 bezzałogowców.

W ataku zginęły dwie osoby, w tym ośmioletni chłopiec. Dwie inne osoby, w tym 12-letnia dziewczynka, zostały ranne – podał gubernator obwodu zaporoskiego, Iwan Fedorow.

Na pokładzie okrętu, który znajduje się na wodach Morza Czarnego, znajdują się cztery takie pociski – wynika z komunikatu Dowództwa Marynarki Wojennej Ukrainy.

Drony zostały strącone nad obwodami briańskim i kałuskim – wynika z komunikatu Ministerstwa Obrony Rosji. 

Informacje takie przekazują lokalni urzędnicy, cytowani przez Interfax. Do ataku doszło 26 sierpnia. Ranne zostały wówczas cztery osoby.

Od 24 lutego 2022 roku Rosja miała stracić na Ukrainie ok. 618 960 żołnierzy, 8 611 czołgów, 16 821 pojazdów opancerzonych, 17 664 zestawy artyleryjskie, 1 177 wyrzutni rakiet, 940 zestawów przeciwlotniczych, 368 samolotów, 328 śmigłowców, 14 573 bezzałogowe statki powietrzne, 2 578 pocisków manewrujących 28 jednostek nawodnych, 1 okręt podwodny, 23 972 pojazdy (w tym cysterny) i 3 003 jednostek sprzętu specjalnego.

Rosjanie przeprowadzili 30 ataków rakietowych, 56 ataków powietrznych, 498 ataków z użyciem dronów-kamikadze i ok. 2 800 ostrzałów pozycji ukraińskich wojsk i terenów zabudowanych.

Takie wnioski płyną z analizy zdjęć satelitarnych wykonanych przez Planet Labs 26 lipca.

Czytaj więcej

Konflikty zbrojne

Amerykańscy analitycy zlokalizowali, gdzie znajdzie się "niezwyciężona broń" Władimira Putina

Dwóch amerykańskich badaczy twierdzi, że zidentyfikowali prawdopodobną lokalizację eksperymentalnego rosyjskiego pocisku atomowego 9M730 Buriewiestnik.

Rosyjski dyktator osobiście pojawił w Mongolii. W ten sposób po raz pierwszy od wydanego nakazu aresztowania odwiedził kraj uznający jurysdykcję Międzynarodowego Trybunału Karnego. Na zatrzymanie Putina w Ułan Bator nie ma jednak żadnych szans. Powołując się na rozmówców na Kremlu, Bloomberg poinformował, że władze w Moskwie otrzymały gwarancje od Mongolii, że Putin nie zostanie zatrzymany w Ułan Bator. Kluczem do zrozumienia sytuacji mogą być wielkie rosyjsko-chińskie projekty energetyczne, które mają być budowane przez terytorium Mongolii.

Czytaj więcej

Polityka

Putin z wizytą w Mongolii. Prezydent Rosji nie zostanie aresztowany

Wtorkowa wizyta w Ułan Bator dla rosyjskiego przywódcy ma szczególne znaczenie. Kreml chce zademonstrować światu, że jest bezkarny. W tle dostawy taniej ropy i gazu.

Nagrania ilustrują jak brygada „Zemsta” ukraińskiej Straży Granicznej przeprowadza udane ataki na rosyjski skład amunicji, trzy haubice, czołg i ciężarówkę wojskową.

Jak informowała kijowska obwodowa administracja wojskowa aktywność obrony przeciwlotniczej była spowodowana atakiem dronów. Alarm powietrzny ogłoszono także w kilku innych obwodach Ukrainy – m.in. w obwodzie czernihowskim, którego władze również informowały o aktywności obrony przeciwlotniczej.

Pokrowsk, strategicznie położone miasto w obwodzie donieckim, jest głównym celem prowadzonej obecnie przez Rosjan ofensywy. Wojska rosyjskie znajdują się obecnie ok. 10 km od tego miasta.

Roman Mroczko pisze, że nagranie jest dowodem, iż Rosjanie dopuszczają się zbrodni wojennych, świadomie atakując cywilów i cywilne obiekty w mieście.

O zestrzeleniu drona poinformował gubernator obwodu, Aleksandr Bohomaz. Z jego wpisu wynika, że dron został zestrzelony przez wojska obrony przeciwlotniczej, a jego atak nie wywołał żadnych zniszczeń, ani nie pociągnął za sobą żadnych ofiar.

Tak wyglądała sytuacja na Ukrainie w 922. dniu wojny

Foto: PAP

Czytaj więcej

Świat

Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 922

24 lutego 2022 roku Rosja rozpoczęła pełnowymiarową inwazję na Ukrainę. W nocy Rosjanie przeprowadzili atak rakietowy na Ukrainę - jego celem był m.in. Kijów.