Reklama

Terrorysta znów uderzył we Francji

Terrorysta znów uderzył w żołnierzy w miasteczku pod Paryżem. Czy armia w ogóle powinna patrolować ulice?

Aktualizacja: 10.08.2017 06:12 Publikacja: 09.08.2017 19:43

Od blisko trzech lat w operacji Sentinelle bierze udział od 7 do 10 tys żołnierzy. Ale nie udaremnil

Od blisko trzech lat w operacji Sentinelle bierze udział od 7 do 10 tys żołnierzy. Ale nie udaremnili oni jeszcze ani jednego zamachu

Foto: AFP

37-letni Hamou B. (do chwili zamknięcia tego wydania „Rzeczpospolitej" policja nie podała do wiadomości pełnej tożsamość podejrzanego) czekał w zaułku, aż nadejdzie czas zmiany jednostki, która osłaniała merostwo w Levallois-Perret, satelickim mieście francuskiej stolicy. Gdy żołnierzy byli odsłonięci, czarne BMW powoli ruszyło z miejsca i dopiero gdy było pięć metrów przed wojskowymi, przyspieszyło, raniąc sześciu z nich, w tym dwóch poważnie. Potem uciekło w nieznanym kierunku.

Pozostało jeszcze 89% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1308
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1307
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1306
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1305
Świat
Podcast „Rzecz o geopolityce”: Afryka między Chinami, USA i Europą
Reklama
Reklama