Putin rozciąga linię frontu. „Bezprecedensowa koncentracja wojsk w czasie pokoju”

Napięciom wokół Ukrainy towarzyszą rozpoczynające się na morzach i oceanach manewry rosyjskiej floty oraz NATO.

Publikacja: 23.01.2022 21:00

Ukraiński żołnierz w okopach koło miasta Zołote w obwodzie ługańskim (częściowo kontrolowanym przez

Ukraiński żołnierz w okopach koło miasta Zołote w obwodzie ługańskim (częściowo kontrolowanym przez rosyjskich separatystów)

Foto: afp

Dowództwo rosyjskiej marynarki wojennej nagle ogłosiło rozpoczęcie serii ogromnych ćwiczeń „w celu ochrony rosyjskich interesów na oceanach, a także przeciwdziałaniu wojskowym zagrożeniom Rosji”.

W styczniu i lutym z portów wyjdzie 140 okrętów, wspartych 60 samolotami i dronami. Marynarka będzie ćwiczyć na wszystkich akwenach wokół Rosji (również na Pacyfiku). Ponieważ marynarzom towarzyszy kilka tysięcy żołnierzy, eksperci sądzą, że trening obejmie również desanty morskie, w tym na Bałtyku.

Jakby w odpowiedzi Pentagon zapowiedział ćwiczenia okrętów NATO „Neptun Strike” od poniedziałku na Morzu Śródziemnym z udziałem amerykańskiego lotniskowca „Harry Truman”. Flota będzie trenowała m.in. „uderzenia na daleki dystans”. Biały Dom jednak zapewnia, że manewry planowane były już dwa lata temu, a teraz postanowiono je przeprowadzić niezależnie od sytuacji na Ukrainie i ogromnych ćwiczeń floty rosyjskiej.

Wojsko na granicy

Tymczasem na granicę z Ukrainą cały czas nadjeżdżają transporty z rosyjskim sprzętem i żołnierzami. Ukraiński wywiad sądzi, że jest ich już 106 tys., a łącznie z lotnictwem i okrętami krążącymi przy ukraińskich wybrzeżach 127 tys. W porównaniu ze styczniem ubiegłego roku trzykrotnie zwiększyła się liczba lotów zwiadowczych rosyjskich samolotów wzdłuż granicy.

W sumie znajduje się tam około 50 tzw. batalionowych grup taktycznych (czyli batalionów wzmocnionych czołgami, artylerią i innymi oddziałami wsparcia). Jeszcze w sierpniu ubiegłego roku rosyjski minister obrony Siergiej Szojgu mówił, że w jego armii jest 168 takich „grup”, zdolnych do natychmiastowego działania, co oznacza że jedna trzecia rosyjskich oddziałów pierwszego rzutu znajduje się w pobliżu Ukrainy.

Czytaj więcej

Bogusław Chrabota: Dziwna cisza w sprawie Ukrainy

Kijowski wywiad doliczył się też 35 tys. żołnierzy w oddziałach separatystów w Donbasie, jednak dowodzi nimi ok. 3 tys. Rosjan. Dwa korpusy separatystów są zresztą formalnie częścią rosyjskiej 8. Armii, której dowództwo znajduje się w Rostowie nad Donem. W Rosji ponadto trwa werbunek do oddziałów najemników, którzy po krótkim szkoleniu wysyłani są do Donbasu.

– To jest bezprecedensowa koncentracja wojsk w czasie pokoju – stwierdził Matthew Bryza z waszyngtońskiego think tanku International Institute of Strategic Studies.

Siła bezsilnych

Z kolei Moskwa twierdzi, że Kijów zebrał na wschodzie kraju 125 tys. żołnierzy, czyli ponad połowę ukraińskiej armii. Piętą achillesową ukraińskich oddziałów jest jednak broń i sprzęt, w większości przestarzały.

– Rosja zafundowała nam przezbrojenie armii – zażartował jednak jeden z ukraińskich ekspertów wojskowych w rozmowie z „Rzeczpospolitą”. W ciągu tygodnia Kijów bowiem albo już otrzymał, albo dostał zapewnienie o szybkim przekazaniu ogromnej ilości broni państw NATO, m.in. amerykańskich ręcznych wyrzutni przeciwpancernych Javelin. „To najlepsze dla Ukrainy (…). Rosyjskie »grupy batalionowe« są bardzo zmechanizowane, dlatego czołgi i wozy pancerne będą czołówką każdego ataku na Ukrainę” – stwierdził jeden z amerykańskich analityków. Według niepotwierdzonych wiadomości w zeszłym tygodniu Pentagon nakazał kontrolę swoich europejskich baz w poszukiwaniu sprzętu i broni, jakie jeszcze można wysłać na Ukrainę.

Czytaj więcej

Rosyjskie wojsko na Białorusi. Łukaszenko grozi wojną

Według oceny ekspertów wojskowych ukraińska armia potrzebuje ok. 1,5 tys. takich wyrzutni, by skutecznie walczyć z rosyjską inwazją. Amerykanie wysłali tylko 150 sztuk, ale Brytyjczycy przysłali prawdopodobnie 2 tys. swoich ręcznych wyrzutni NLAV produkcji szwedzkiego Saaba, zaspokajając ukraińskie potrzeby.

Jednocześnie Litwa i Łotwa wysłały Kijowowi amerykańskie ręczne wyrzutnie przeciwlotnicze Stinger, które sławę zdobyły w czasie walk z radziecką inwazją w Afganistanie. – Będą bardzo dobre do zniwelowania rosyjskiej przewagi w helikopterach – sądzi amerykański ekspert wojskowy Mark Cancian. Ukraińskie lotnictwo zaś silnie wzmocniły tureckie drony Bayrkatar.

Według ukraińskich informacji dostali oni również bezzałogowe maszyny z Polski: zwiadowcze Fly Eye i drony kamikadze Warmate.

Coś w zamian

Poza nimi jednak obrona powietrzna Ukrainy jest słaba. – Ukraiński potencjał to przestarzałe systemy S-300 i Buki pozbawione koniecznych modernizacji – twierdzi rosyjski analityk Igor Korotczenko. Dlatego Kijów jest nieosłonięty przed ewentualnym uderzeniem rosyjskich rakiet, np. z terenu Białorusi, gdzie właśnie rozmieszczane są iskandery.

Czytaj więcej

Niezrażony Berlin wciąż stawia na dialog z Rosją

Dostawy broni na Ukrainę i trwające cały czas negocjacje amerykańsko-rosyjskie sprawiły, że front zastygł w oczekiwaniu na słowo Kremla. – Ostateczną decyzję, czy będzie inwazja czy nie, podejmie prezydent. (…) Nie wiemy, jakimi emocjami czy argumentami będzie się kierował Putin – ostrzegł moskiewski politolog Andriej Kolesnikow. Eksperci sądzą jednak, że Moskwa zaczyna się wahać i rozważać „bardziej miękkie warianty”. Zamiennikiem inwazji miałoby być oficjalne uznanie przez Rosję separatystycznych „Republik Ludowych”.

Dowództwo rosyjskiej marynarki wojennej nagle ogłosiło rozpoczęcie serii ogromnych ćwiczeń „w celu ochrony rosyjskich interesów na oceanach, a także przeciwdziałaniu wojskowym zagrożeniom Rosji”.

W styczniu i lutym z portów wyjdzie 140 okrętów, wspartych 60 samolotami i dronami. Marynarka będzie ćwiczyć na wszystkich akwenach wokół Rosji (również na Pacyfiku). Ponieważ marynarzom towarzyszy kilka tysięcy żołnierzy, eksperci sądzą, że trening obejmie również desanty morskie, w tym na Bałtyku.

Pozostało 91% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 793
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 792
Świat
Akcja ratunkowa na wybrzeżu Australii. 160 grindwali wyrzuconych na brzeg
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 791
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 790