O ofercie tej informuje rosyjska "Niezawisimaja Gazieta". Według niej, Łukaszenko wystąpił z tą inicjatywą w środę, podejmując w Mińsku chińskiego wiceprezydenta Xi Jinpinga.
Dziennik zauważa, że wcześniej Białoruś proponowała to Rosji i że uzgodniono nawet, iż siłownię zbuduje rosyjski koncern państwowy Atomstrojeksport.
"Zbliżone do rządu Białorusi źródła przewidywały taki scenariusz. Twierdziły, że Mińsk prowadzi podobne rozmowy z Pekinem, nie afiszując się, i jeśli zakończą się powodzeniem, zrezygnuje ze współpracy z Rosją przy tym projekcie" - pisze "NG".
Elektrownia koło Ostrowca nad brzegiem Wilii będzie wyposażona w dwa reaktory o mocy po 1000 megawatów każdy. Budowa ma ruszyć w 2010 roku. Oddanie do użytku pierwszego bloku energetycznego zaplanowano na 2016 rok, a drugiego - na 2018 r. Koszt inwestycji szacuje się na 5-6 mld dolarów.
Dotychczas podawano, że projekt ma zrealizować Atomstrojeksport. Również strona rosyjska ma dostarczać paliwo. Siłownia będzie zaspokajała jedną trzecią białoruskiego zapotrzebowania na prąd.