Odkrył je były więzień polityczny z czasów ZSRR Wołodymyr Marmus. W metalowym, nadżartym przez rdzę bidonie znajdowały się listy bojowników UPA wraz z ich krótkimi opisami, opisy życia i walk i egzemplarze ulotek.

- W zeszłym roku na ?święto Pokrowy zaprosili mnie na po?więcenie krzyża na miejscu gdzie zginęło wielu upowców, we wsi Biła niedaleko Czortkowa - opowiada Marmus. - Ludzie opowiadali, że miejscowa babcia, dawna łączniczka UPA, narysowała schemat, gdzie powstańcy schowali archiwum - opowiadał. Udało się zdobyć wykrywacz metalu i znaleź?ć pojemnik.

Latem 2012 r. w obwodzie lwowskim udało się znaleź?ć 40 litrowy pojemnik - bańkę na mleko z materiałami UPA. Zapewne było to archiwum jednego z lokalnych dowódców, nielegalne broszury i gazetki.

Archiwa te chowano zazwyczaj podczas ostatnich walk oddziałów Ukraińskiej Powstańczej Armii z oddziałami NKWD pod koniec lat 40. i na poczatku 50. ubiegłego stulecia. UPA została rozbita w latach 1953-56, choć ostatnia walka jednego z jej oddziałów z oddziałem sowieckiego MSW miał miejsce w 1961 r. W Polsce UPA znana jest przede wszystkim z krwawych, antypolskich akcji podczas II wojny ?wiatowej na Wołyniu; z rąk upowców zginęło kilkadziesiąt tysięcy Polaków.