Europa daje czas Rosji

Polska przekonała Unię Europejską do zawieszenia negocjacji w sprawie nowego porozumienia z Rosją. O innych sankcjach na razie nie ma mowy

Publikacja: 02.09.2008 02:47

Europa daje czas Rosji

Foto: AFP

Prezydent Lech Kaczyński i premier Donald Tusk zdołali przekonać Unię Europejską do zawieszenia planowanej na połowę września kolejnej rundy rozmów o nowym strategicznym porozumieniu z Rosją.

– Początkowo nie było to oczywiste – mówił prezydent po kilkugodzinnym nadzwyczajnym szczycie unijnych przywódców, który zwołano pod wpływem kryzysu w Gruzji. W dokumencie końcowym nie ma na razie mowy o zawieszeniu planowanego na 14 listopada szczytu UE – Rosja, o co również postulowaliśmy. Ale i tak polska delegacja jest zadowolona. – Udało się osiągnąć cel. Unijne stanowisko jest jednolite, rozsądne i względnie stanowcze – mówił premier Tusk. Obaj politycy, a także minister Radosław Sikorski przeprowadzili wczoraj w Brukseli wiele rozmów. Bliskie nam okazały się stanowiska krajów bałtyckich, Czech, Szwecji i Wielkiej Brytanii.

Już przed spotkaniem wiadomo było, że sankcji wobec Rosji nikt nie zaproponuje. – Mówimy nie o karach, ale o konsekwencjach – twierdził minister przed rozpoczęciem szczytu. Jedną z nich mogłoby być zawieszenie lub zerwanie negocjacji dotyczących nowej strategicznej umowy z Rosją. – Wiele krajów czuje się z tym niekomfortowo. Nie można prowadzić negocjacji, gdy Rosja nie realizuje planu pokojowego wynegocjowanego przez Francję w imieniu UE – przekonywał Sikorski. Jego oczekiwania potwierdził ostatecznie Nicolas Sarkozy kierujący obecnie Unią. – Chcielibyśmy rzeczywistego partnerstwa z Rosją. Ale do tanga trzeba dwojga – powiedział francuski prezydent, odnosząc się do tego, że Rosja nie traktuje poważnie planu pokojowego wynegocjowanego przez Unię.

Na razie więcej gróźb nie ma, ale Unia liczy na dobre efekty kolejnej misji francuskiego prezydenta. Nicolas Sarkozy jedzie 8 września do Moskwy, będą mu towarzyszyć przewodniczący Komisji Europejskiej José manuel Barroso i wysoki przedstawiciel UE ds. polityki zagranicznej Javier Solana. Jak ujawniła niemiecka kanclerz Angela Merkel, rosyjski prezydent rozmawiał w niedzielę telefonicznie z Sarkozym i obiecał mu wycofanie rosyjskich wojsk z Gruzji. Taki warunek był zawarty we wcześniej wynegocjowanym porozumieniu pokojowym.

Polska próbowała też przekonać unijnych partnerów do wzmocnienia relacji z Ukrainą. Za swój umiarkowany sukces nasi politycy uznali zdanie w dokumencie końcowym szczytu mówiące o wadze szczytu UE – Ukraina zaplanowanego na 9 września. Polskie nadzieje studził jednak sam Sarkozy. – Partnerstwo Wschodnie pozwoli znaleźć pośrednią, ale ambitną drogę pomiędzy obojętnością a członkostwem – stwierdził. Polska zabiegała, żeby Ukraińcom oficjalnie powiedzieć o szansie na wejście do UE w przyszłości. Na razie jednak zbyt wielu jest przeciwników otwierania się Unii na Wschód.

Na wniosek Polski Unia stwierdziła także, że kryzys gruziński skłania ją do przemyślenia strategii bezpieczeństwa dostaw energii do UE. – Dziś myślenie wielu krajów w tej sprawie było znacznie bliższe polskiego stanowiska niż jeszcze kilka miesięcy temu – powiedział premier Tusk.

Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1026
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1024
Świat
Szwajcaria odnowi schrony nuklearne. Już teraz kraj jest wzorem dla innych
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1023
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1022