Dziennik wskazuje, że po zbudowaniu gazociągu na północy pod Bałtykiem i na południu pod Morzem Czarnym, które ma omijać wszystkie kraje dawnego bloku sowieckiego z wyjątkiem Bułgarii, Rosja będzie mogła szantażować kraje Europy Wschodniej odcięciem dostaw gazu bez obawy zakłóceń w dostawach dla Europy Zachodniej.

"Nowy gazociąg i podobny projekt w Europie południowej zwany South Stream odizoluje Europę Zachodnią od tego rodzaju działań Rosji i ograniczy koszty polityczne i finansowe, jakie musiałaby ponieść" - czytamy w artykule.

Dziennik przytacza krytykę Niemiec za współpracę z Rosją przy projekcie gazociągu północnego (North Stream). Cytuje m.in. wypowiedź ministra spraw zagranicznych Radosława Sikorskiego porównującego umowę rosyjsko-niemiecką o do paktu Ribbentrop-Mołotow.