Informację potwierdził w rozmowie z agencją AP Jerzy Mierzewski, prokurator prowadzący śledztwo w sprawie tajnych więzień CIA w Polsce.
Al Nashiri, Saudyjczyk podejrzewany o zorganizowanie zamachu na amerykański niszczyciel USS „Cole” w 2000 r. (z tego zarzutu go już oczyszczono), miał trafić do domniemanego więzienia CIA w Polsce w grudniu 2002 r. Amerykańscy agenci mieli go tu poddawać torturom. Teraz jako „wrogi wojownik” przebywa w obozie Guantanamo.
– Jeśli prokuratura przyznała temu człowiekowi status pokrzywdzonego, to znaczy, że jest duże prawdopodobieństwo, iż został skrzywdzony na terenie RP – mówi prof. Stanisław Pikulski, prawnik z Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego w Olsztynie.
– Zgromadzony dotąd materiał pokazuje, że Amerykanie mieli bazę na Mazurach.
A wnioski dowodowe przekazane przez mec. Mikołaja Pietrzaka (pełnomocnika Saudyjczyka – red.) wskazują, że był w niej przetrzymywany al Nashiri – potwierdza osoba znająca kulisy śledztwa.