Wielka wpadka Mossadu czy irańska propaganda

Rozbiliśmy siatkę groźnych izraelskich szpiegów, którzy zamordowali naszego naukowca – ogłosił Iran

Publikacja: 11.01.2011 19:22

Na specjalnej konferencji prasowej szef irańskich służb Hejdar Moslehi ogłosił, że jego ludziom udało się schwytać dziesięciu izraelskich agentów. Dziennikarze mogli zobaczyć rozmaite „szpiegowskie gadżety”, które miały zostać odebrane agentom podczas aresztowania. Według Moslehiego mężczyźni są odpowiedzialni za zamordowanie prof. Masuda al Mohammadiego. Rok temu przed domem naukowca – który miał być zaangażowany w irański program nuklearny – eksplodował motocykl wypełniony materiałami wybuchowymi. Al Mohammadi, który akurat wychodził do pracy, zginął na miejscu. – Reżim syjonistyczny opiera się na terrorze, horrorze i okupacji.

Złapaliśmy ludzi należących do wielu siatek, które są powiązane z Mossadem – powiedział Moslehi. – Mamy dokumenty i inne dowody, które wskazują na to, że reżim syjonistyczny niszczy osiągnięcia Iranu. Szczególnie w sferze nuklearnej.

Jednym z dowodów ma być nagranie wyemitowane przez irańską telewizję państwową. Przedstawia ono mężczyznę, który twierdzi, że był jednym z członków siatki zabójców. Opowiada, że został przeszkolony w „kwaterze głównej Mossadu, która znajduje się w pobliżu autostrady między Jerozolimą a Tel Awiwem”.

– To budynek otoczony murem i ogrodzeniem pod wysokim napięciem. Przeszedłem tam szkolenia wywiadowcze i kontrwywiadowcze. Nauczono mnie, jak dokonać zamachu bombowego – opowiada mężczyzna.

– Izraelczycy dostarczyli mi informację, gdzie mieszkał al Mohammadi, i plan okolicy jego domu. Tak, abym poznał miejsce akcji.Po emisji nagrania z bardzo ostrym oświadczeniem wystąpiło MSZ w Teheranie. – Zrobimy wszystko, by ta sprawa trafiła na forum międzynarodowych instytucji. Nielegalny reżim [Izrael] musi zostać potępiony i ukarany za zbrodnie przeciwko ludzkości – ogłosił rzecznik resortu Ramin Mehmanparast.

Cała sprawa przypomina aferę sprzed roku, gdy władze w Dubaju ogłosiły na konferencji prasowej, że na terytorium emiratu agenci Mossadu zamordowali działacza Hamasu Mahmuda al Mabuha. Choć Dubajczycy nie schwytali żadnego z zabójców, sprawa była dla Mossadu kompromitacją. Ujawniono bowiem metody działania izraelskich służb, a sam Izrael znalazł się w ogniu krytyki.

Izraelczycy sprawy nie komentują. – Gdy pytaliśmy o to przedstawicieli naszych władz, po prostu się śmieli – powiedział „Rz” Jossi Melman, znany dziennikarz, specjalista ds. służb specjalnych i Iranu. – To nagranie i inne „dowody” to tak nieudolna fabrykacja, że aż mi tych ludzi żal. Co ten facet za bzdury opowiadał w telewizji! Wszystkie podane przez niego szczegóły rzekomego pobytu w Izraelu się nie zgadzały. Wystarczy zajrzeć do google.maps, żeby przygotować bardziej wiarygodną historyjkę.

Na specjalnej konferencji prasowej szef irańskich służb Hejdar Moslehi ogłosił, że jego ludziom udało się schwytać dziesięciu izraelskich agentów. Dziennikarze mogli zobaczyć rozmaite „szpiegowskie gadżety”, które miały zostać odebrane agentom podczas aresztowania. Według Moslehiego mężczyźni są odpowiedzialni za zamordowanie prof. Masuda al Mohammadiego. Rok temu przed domem naukowca – który miał być zaangażowany w irański program nuklearny – eksplodował motocykl wypełniony materiałami wybuchowymi. Al Mohammadi, który akurat wychodził do pracy, zginął na miejscu. – Reżim syjonistyczny opiera się na terrorze, horrorze i okupacji.

Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1022
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1021
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1020
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1019
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1017