Pierwsza ofiara cyklonu

W australijskim stanie Queensland znaleziono pierwszą śmiertelną ofiarę cyklonu Yasi, który przeszedł nad północno-wschodnią częścią kraju

Publikacja: 04.02.2011 11:13

Pierwsza ofiara cyklonu

Foto: AFP

Kilka osób jest zaginionych. Straty są dość duże, choć - jak podkreślają lokalne władze - cyklon zniszczył stosunkowo niewielką część stanu.

Znaleziony martwy mężczyzna nie zginął od uderzenia wiatru - schował się w małym pomieszczeniu i gdy zabrakło prądu uruchomił spalinowy generator. Najprawdopodobniej zaczadził się spalinami.

Dwie osoby są zaginione. Ratownicy nadal próbują dotrzeć do niektórych odciętych od świata osad, toteż liczba ofiar może jeszcze wzrosnąć.

W kilku miejscowościach straty są ogromne - uszkodzone są niemal wszystkie budynki, zniszczone sieci elektryczne, powalone drzewa.

Lokalne władze mówią, że region wygląda, jakby właśnie skończyła się wojna.

- Ucierpiało także rolnictwo, niepokoją nas przede wszystkim zniszczone uprawy bananów i trzciny cukrowej - mówi Dan Galligan z Federacji Rolników Queensland.

Straty po cyklonie to dodatkowy koszt dla mieszkańców Australii. Wcześniej rząd wprowadził specjalny podatek, który ma ułatwić odbudowę stanu po gigantycznych powodziach sprzed kilku tygodni.

Kilka osób jest zaginionych. Straty są dość duże, choć - jak podkreślają lokalne władze - cyklon zniszczył stosunkowo niewielką część stanu.

Znaleziony martwy mężczyzna nie zginął od uderzenia wiatru - schował się w małym pomieszczeniu i gdy zabrakło prądu uruchomił spalinowy generator. Najprawdopodobniej zaczadził się spalinami.

Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1022
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1021
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1020
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1019
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1017