Wcześniej z obrony Iriny Chalip wycofał się adwokat Uładzimir Toaścik.

- Wiem że Tołścikowi grozili, że odbiorą mu licencję i dlatego zmuszony był zrezygnować – poinformował Uładzimir Chalip, ojciec dziennikarki.

Zdaniem białoruskiego obrońcy praw człowieka Garego Pahaniajły, adwokat według prawa nie może odmówić wykonywania swoich obowiązków zawodowych, szczególnie gdy podpisał umowę. - Jeżeli miały miejsce przypadki nacisków na adwokata, musi on poinformować o tym swoje kolegium adwokackie, które powinno podjąć odpowiednie kroki w celu niedopuszczenia do powtórzenia się sytuacji – dodał.

Zdaniem Uładzimira Chalipa, na adwokatów wywarto tak silną presję, że wolą naruszyć etykę zawodową i nawet otrzymać naganę. Jego zdaniem wszystko to ma na celu doprowadzić do tego, by Irina Chalip musiała skorzystać z usług wyznaczonego przez państwo obrońcy.

[ramka][link=http://belsat.eu/pl/wiadomosci/a,1436,irina-chalip-zostanie-bez-adwokata.html" "target=_blank]Czytaj więcej[/link][/ramka]