Korespondencja z Moskwy
Proszony przez polskich dziennikarzy o jednoznaczną deklarację – konkretnie, co i kiedy zrobią władze rosyjskie dla rehabilitacji ofiar Katynia – szef moskiewskiego MSZ Siergiej Ławrow odpowiedział ogólną formułką, której Rosjanie użyli już wielokrotnie.
– Jeśli chodzi o rehabilitację, to z politycznego punktu widzenia uważamy ją za dokonaną. Były już odpowiednie oświadczenia władz Rosji w tej sprawie i dokumenty uchwalone przez Dumę. Teraz mowa jest o rehabilitacji prawnej. Baza prawna Federacji Rosyjskiej utrudnia podjęcie decyzji. Szukamy jednak dróg jej sformułowania. I decyzje takie zostaną podjęte – mówił minister spraw zagranicznych Rosji na konferencji prasowej, w której udział wziął także Radosław Sikorski.
Bez konkretów
Ławrow powtórzył to, co on sam i inni przedstawiciele Moskwy mówili już wielokrotnie. O poszukiwaniu prawnej formuły rehabilitacji wymordowanych zaczął mówić w kwietniu 2010 r. prezydent Dmitrij Miedwiediew. Od tego momentu co jakiś czas pojawiały się podobne wypowiedzi. Nigdy nie wychodziły jednak poza deklaracje.
Na przykład w październiku tego roku w wywiadzie radiowym minister Ławrow mówił, że Kreml chce dokonać rehabilitacji zamordowanych Polaków. Mówił też o poszukiwaniu dróg umożliwiających zgodne z prawem dokonanie tego aktu. Przypomniał również uchwałę Dumy z 2010 roku, potwierdzającą radzieckie sprawstwo zbrodni i niewinność jej ofiar.