Breivik miał wyznać, że świadomie starał się sprawić wrażenie bardziej agresywnego i gwałtownego, niż jest w rzeczywistości. Na tej podstawie biegli stwierdzili, że w chwili zamachu był on niepoczytalny i nie może odpowiadać za swoje czyny.

Raport biegłych psychiatrów podważyli psychiatrzy więzienni, którzy na podstawie długiej obserwacji Breivika orzekli, że jest on zdrowy i może ponieść odpowiedzialność za zbrodnię.

Sąd zarządził kolejne badania. Psychiatrzy ostrzegają jednak, że Breivik może próbować ponownie manipulować ekspertami.