Reklama

Strasburg testem dla władz w Kijowie

Eu­ro­pej­ski sąd przy­stą­pił do roz­pa­try­wa­nia skar­gi li­de­ra opo­zy­cji Ju­ri­ja Łu­cen­ki, ska­za­ne­go w lu­tym na czte­ry la­ta wię­zie­nia

Publikacja: 17.04.2012 20:43

Jurij Łucenko

Jurij Łucenko

Foto: Fotorzepa, Raf Rafał Guz

Pro­ces i wy­rok na by­łego sze­fie MSW Ju­ri­ju Łu­cen­ce, oskar­żo­nym o de­frau­da­cję pu­blicz­nych pie­nię­dzy, wy­wo­łał fa­lę kry­ty­ki w Eu­ro­pie. Unij­ni po­li­ty­cy do­ma­ga­ją się od władz w Ki­jo­wie je­go uwol­nie­nia. Po­dob­nie jak by­łej pre­mier Ju­lii Ty­mo­szen­ko, ska­za­nej w paź­dzier­ni­ku na sie­dem lat wię­zie­nia za pod­pi­sa­nie kon­trak­tu ga­zo­we­go z Ro­sją w 2009 r. Ukra­iń­scy obroń­cy praw czło­wie­ka twier­dzą, że już sa­ma pro­ce­du­ra roz­pa­try­wa­nia skar­gi opo­zy­cjo­ni­sty przez Try­bu­nał w Stras­bur­gu po­win­na zmu­sić wła­dze w Ki­jo­wie do ustępstw, a tak­że do prze­my­śle­nia te­go, jak trak­tu­ją swo­ich prze­ciw­ni­ków.

Łu­cen­ko, je­den z przy­wód­ców po­ma­rań­czo­wej re­wo­lu­cji, ­po­skar­żył się eu­ro­pej­skim sę­dziom na nie­uza­sad­nio­ny areszt. Spę­dził w nim kil­ka mie­się­cy. Pro­wa­dził gło­dów­kę. „Zo­sta­łem za­trzy­ma­ny 26 grud­nia 2010 r. Do aresz­tu tra­fi­łem na­stęp­ne­go dnia. De­cy­zję opar­to na ta­kich do­wo­dach: nie uzna­je swojej wi­ny, nie skła­da ze­znań, udzie­la wy­wia­dów pra­sie. Ubie­ga­nie się o zwol­nie­nie za kau­cją lub po­rę­cze­niem koń­czy­ło się ni­czym" – od­po­wia­dał z aresz­tu na py­ta­nia „Rz". Ze­ska­no­wa­ne i spi­sa­ne przez Łu­cen­kę od­po­wie­dzi otrzy­ma­li­śmy za po­śred­nic­twem de­pu­to­wa­nych opo­zy­cyj­nej Na­szej Ukra­iny.

Kie­dy Try­bu­nał w Stras­bur­gu ogło­si wer­dykt w je­go spra­wie, nie wia­do­mo. Obroń­cy by­łe­go sze­fa MSW ubo­le­wa­ją, że za­pew­ne nie na­stą­pi to przed ter­mi­nem roz­pa­trze­nia je­go ape­la­cji w po­ło­wie ma­ja.

Ad­wo­ka­ci Łu­cen­ki prze­ko­ny­wa­li wczo­raj eu­ro­pej­skich sę­dziów, że pro­ces miał zdys­kre­dy­to­wać go ja­ko po­pu­lar­ne­go po­li­ty­ka, by nie mógł wy­star­to­wać w wy­bo­rach par­la­men­tar­nych w paź­dzier­ni­ku. Przy­po­mnie­li, że pod­czas pro­ce­su był umiesz­cza­ny w klat­ce – ja­ko groź­ny prze­stęp­ca. Przed­sta­wi­cie­le władz twier­dzi­li, że Łu­cen­ko był w aresz­cie, bo mógł wy­wie­rać wpływ na świad­ków.

– Gdy­by wer­dykt Try­bu­na­łu prze­ma­wiał na ko­rzyść Łu­cen­ki, je­go szan­se na uwol­nie­nie by­ły­by więk­sze niż w przy­pad­ku Ju­lii Ty­mo­szen­ko – mó­wi „Rz" ki­jow­ski po­li­to­log Wo­ło­dy­myr Fe­sen­ko. – Łu­cen­ko mógł­by zo­stać zwol­nio­ny w wy­ni­ku ape­la­cji lub wzno­wie­nia śledz­twa. Bio­rąc pod uwa­gę kry­ty­kę Eu­ro­py, wła­dze w Ki­jo­wie ze­chcą po­ka­zać, że są go­to­we do ustępstw. Od te­go za­le­ży przy­szłość umo­wy sto­wa­rzy­sze­nio­wej Ukra­iny z UE – do­da­je.

Reklama
Reklama

Opo­zy­cja ma na­dzie­ję, że Łu­cen­ko „prze­trze szla­ki w Stras­bur­gu" dla in­nych prze­śla­do­wa­nych po­li­ty­ków. Ad­wo­ka­ci Ty­mo­szen­ko tak­że zwró­ci­li się o po­moc do eu­ro­pej­skich są­dów. Jej spra­wa zo­sta­ła po­trak­to­wa­na przez Stras­burg ja­ko „prio­ry­te­to­wa".

Rząd w Ki­jo­wie po­pro­sił Try­bu­nał o od­rzu­ce­nie skar­gi Łu­cen­ki. ­

Pro­ces i wy­rok na by­łego sze­fie MSW Ju­ri­ju Łu­cen­ce, oskar­żo­nym o de­frau­da­cję pu­blicz­nych pie­nię­dzy, wy­wo­łał fa­lę kry­ty­ki w Eu­ro­pie. Unij­ni po­li­ty­cy do­ma­ga­ją się od władz w Ki­jo­wie je­go uwol­nie­nia. Po­dob­nie jak by­łej pre­mier Ju­lii Ty­mo­szen­ko, ska­za­nej w paź­dzier­ni­ku na sie­dem lat wię­zie­nia za pod­pi­sa­nie kon­trak­tu ga­zo­we­go z Ro­sją w 2009 r. Ukra­iń­scy obroń­cy praw czło­wie­ka twier­dzą, że już sa­ma pro­ce­du­ra roz­pa­try­wa­nia skar­gi opo­zy­cjo­ni­sty przez Try­bu­nał w Stras­bur­gu po­win­na zmu­sić wła­dze w Ki­jo­wie do ustępstw, a tak­że do prze­my­śle­nia te­go, jak trak­tu­ją swo­ich prze­ciw­ni­ków.

Reklama
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1242
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1241
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1240
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1239
Materiał Promocyjny
Sprzedaż motocykli mocno się rozpędza
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1238
Reklama
Reklama