Żyd wyrzucony z Jednej Rosji

Michaił Gawunas, wiceprzewodniczący obwodowego zgromadzenia legislacyjnego w Pskowie, został wyrzucony z kremlowskiej partii Jedna Rosja za posiadanie - oprócz rosyjskiego - także obywatelstwa Izraela

Publikacja: 26.05.2012 01:01

Fot. Bernt Rostad

Fot. Bernt Rostad

Foto: Flickr

Gawunas, miejscowy biznesmen, prezes spółki Pskowpiszczeprom (przemysł spożywczy), był deputowanym już kolejną kadencję, bardzo mocno osadzonym w miejscowych strukturach władzy. Pod koniec 2011 roku rozegrała się pierwsza batalia w sprawie jego izraelskiego obywatelstwa. 21 października prokuratura przekazała do obwodowej komisji wyborczej pismo, stwierdzające, że "Gawunas Michaił Sawieljewicz, urodzony 26.09.1968 roku, od 2003 roku jest obywatelem państwa Izrael, co oznacza brak posiadania przez niego biernego prawa wyborczego na terytorium FR". Kilka dni później prokuratura wysłała kolejne pismo, tym razem powołujące się na dokumenty uzyskane od MSW Izraela. Ale bez żadnego efektu, bo 27 października Gawunas został zarejestrowany jako kandydat.

Wtedy do boju ruszyli komuniści, żądając od sądu anulowania rejestracji Gawunasa. Ale 18 listopada sąd w Pskowie odrzucił ten wniosek, a kilkanaście dni potem to samo uczynił Sąd Najwyższy. Rzekomo brakowało dowodów, że kandydat na deputowanego ma drugie obywatelstwo. I dzięki Gawunas został wybrany deputowanym z listy rządzącego ugrupowania. Nie tylko zresztą; objął funkcję wiceprzewodniczącego obwodowego zgromadzenia legislacyjnego i szefa komisji ds. legislacyjnych, polityki gospodarczej i samorządu lokalnego.

Najwyraźniej musiał mieć ogromne wpływy w miejscowych strukturach władzy, skoro koledzy z Jednej Rosji tak go bronili. Ale prokuratura nie zrezygnowała. Udało się jej zgromadzić kolejne dowody na podwójne obywatelstwo Michaiła Gawunasa. Okazało się, że sfałszował izraelskie dokumenty, dowodzące, że obywatelem tego kraju wcale nie jest. Wszczęte więc zostało przeciwko niemu postępowanie karne.

Partyjni towarzysze biznesmena nie mogli więc dłużej przymykać oczu. Obwodowa rada polityczna Jednej Rosji postanowiła go usunąć. Zresztą, zgodnie ze statutem, obywatele innych państw nie mogą być członkami tego ugrupowania. - Wykluczyliśmy Michaiła Sawieljewicza Gawunasa z szeregów partii, a także pozbawiliśmy go statusu członka prezydium obwodowego, rady politycznej i kierownika funduszu partyjnego - powiedział gubernator obwodu pskowskiego Andriej Turczak. I podkreślił, że kilkakrotnie pytał go, czy ma drugi paszport, a on odpowiedał, że nie. - Oszukał kolegów partyjnych, oszukał mnie, oszukał wyborców. To dyskredytacja i partii, i władzy w regionie - grzmiał gubernator.

Tymczasem komuniści kontynuowali swe działania. Wezwali zgromadzenie legislacyjne do pozbawienia Gawunasa mandatu deputowanego. Postarali się przy tym o poważne dowody. I sekretarz komitetu obwodowego Władimir Nikitin przedstawił wyciąg z rejestru obywateli Izraela, zgodnie z którym pskowski biznesmen repatriował sie do tego kraju jeszcze w 2003 roku. Decyzja zapadnie pod koniec miesiąca.

- Ta sprawa nie powinna dziwić.Wielu naszych biznesmenów ma dwa czy trzy obywatelstwa takich krajów jak Izrael, Łotwa czy Cypr - powiedział "Rz" politolog, prorektor Rosyjskiego Uniwersytetu Ekonomicznego im. Plechanowa w Moskwie. - Z paszportem Izraela łatwiej kupić zagraniczną spółkę i w ogóle załatwiać interesy. A Gawunas musiał być osobą znaczącą w regionie, skoro został deputowanym - dodaje.

Na razie Michaił Gawunas podobno wyjechał do Izraela.

Gawunas, miejscowy biznesmen, prezes spółki Pskowpiszczeprom (przemysł spożywczy), był deputowanym już kolejną kadencję, bardzo mocno osadzonym w miejscowych strukturach władzy. Pod koniec 2011 roku rozegrała się pierwsza batalia w sprawie jego izraelskiego obywatelstwa. 21 października prokuratura przekazała do obwodowej komisji wyborczej pismo, stwierdzające, że "Gawunas Michaił Sawieljewicz, urodzony 26.09.1968 roku, od 2003 roku jest obywatelem państwa Izrael, co oznacza brak posiadania przez niego biernego prawa wyborczego na terytorium FR". Kilka dni później prokuratura wysłała kolejne pismo, tym razem powołujące się na dokumenty uzyskane od MSW Izraela. Ale bez żadnego efektu, bo 27 października Gawunas został zarejestrowany jako kandydat.

Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1181
Świat
Meksykański żaglowiec uderzył w Most Brookliński
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1178
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1177
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1176