445 lat temu, 24 lipca 1567 roku, królowa Szkotów Maria I Stuart została zmuszona do abdykacji. Tron objął jej roczny syn Jakub. Tekst z archiwum "Rzeczpospolitej", z dodatku "Bitwy świata"
Wstąpienie na tron Elżbiety I, młodszej córki Henryka VIII, uspokoiło nastroje. Władczyni Anglii mogłaby dziś uchodzić za feministkę. Była świetnie wykształcona, imponowała znajomością dzieł filozoficznych, ekonomicznych i literatury. Miała dość porywczy charakter, ale w sprawach państwowych działała w sposób wyrachowany i konsekwentny, nie gardząc kłamstwem i obłudą.
Tragiczna śmierć matki Anny Boleyn na szafocie odcisnęła na jej charakterze silne piętno. Była nieufna w stosunku do mężczyzn, z żadnym nie związała się na dłużej. Za to miała szczęście do znakomitych doradców. Francis Walsingham (zm. 1590) był wybitnym dyplomatą i sekretarzem królowej. William Cecil (zm. 1598) kierował angielską polityką wewnętrzną i zagraniczną. Thomas Gresham (zm. 1579) doradzał królowej w sprawach ekonomicznych, a także założył giełdę londyńską. Dbając o spokój społeczny, Elżbieta I zgodnie współpracowała z Parlamentem. Przywróciła też dominującą pozycję Kościoła anglikańskiego, ale początkowo nie prześladowała katolików.
Rywalką Elżbiety I do tronu była królowa Szkocji Maria Stuart. Jej burzliwe panowanie w Edynburgu (oskarżano ją o zorganizowanie zamachu na męża lorda Darnleya) zakończyło się uwięzieniem i abdykacją. W 1568 r. Marii udało się zbiec i przedostać do Anglii. Tutaj też została uwięziona, ale jej obecność w Anglii podsycała nadzieje katolików na obalenie Elżbiety. W 1569 i 1572 r. w kraju wybuchły rewolty katolików, przeciw angielskiej władzy buntowali się także katoliccy Irlandczycy, których wspierał Filip II. Nad tronem Elżbiety zawisło poważne niebezpieczeństwo, gdy w 1579 r. katolicy odzyskali wpływy na szkockim dworze, a Hiszpanie i Francuzi podjęli w Europie wielką ofensywę dyplomatyczną przeciwko Anglii. Królowa odpowiedziała represjami wobec angielskich katolików. Ostatecznie w 1587 r. oskarżono Marię Stuart o udział w spisku na życie Elżbiety I i skazano ją na śmierć. Stracenie byłej królowej Szkocji stanowiło w oczach Filipa II kamień obrazy.
Konflikt hiszpańsko-angielski był nieuchronny także z innych powodów. W drugiej połowie XVI w. Anglicy zaczęli się interesować handlem zamorskim i rozbudowywać flotę handlową. Jeszcze w średniowieczu angielskie towary woziły obce statki -w handlu z portami Morza Bałtyckiego pośredniczyła niemiecka Hanza, a z wybrzeży Morza Śródziemnego pływali do portów angielskich Genueńczycy i Wenecjanie. Utrata przez Anglię Calais w 1558 r. i upadek Antwerpii jako centrum wymiany handlowej w rejonie Morza Północnego zmusiły angielskich kupców do większej aktywności na morzu. W 1553 r. Richard Chancellor dotarł przez Morze Białe do ujścia Dźwiny, a stamtąddo Moskwy. Efektem życzliwego przyjęcia przez cara Iwana IV było nawiązanie stosunków handlowych i założenie Kampanii Moskiewskiej w 1555 r. 22 lata później Anglicy założyli w Elblągu Kampanię Wschodnią - jej udziałowcami było 67 londyńskich hurtowników.