Kryzys to tylko zapalnik

Sprawy dotyczące II wojny światowej wciąż są częścią bieżącej sytuacji społecznej, politycznej i psychologicznej wielu krajów Europy - mówi Wojciech Fałkowski, historyk, profesor Uniwersytetu Warszawskiego

Publikacja: 09.04.2013 03:41

Grecy domagają się od Niemców odszkodowania od Niemiec za II wojnę światową – 160 mld euro. Kilkadziesiąt lat po zakończeniu wojny? Nie za późno?

Wojciech Fałkowski:

Sprawy dotyczące II wojny światowej wciąż są częścią bieżącej sytuacji społecznej, politycznej i psychologicznej wielu krajów Europy. Pojawianie się takich żądań potwierdza tylko, że sprawa odszkodowań nie została załatwiona. Można oczywiście zadawać pytanie, czy ten problem mógł rozwiązać traktat pokojowy, bo – przypomnijmy – II wojna nie została zakończona traktatem. Na pewno faktem jest, że wojna została spowodowana agresją niemiecką, w związku z czym podnoszone są roszczenia w stosunku do państwa niemieckiego – uważa się, że Niemcy ponoszą nie tylko moralną, ale i materialną odpowiedzialność za spustoszenie Europy.

Pan w 2004 roku na zlecenie ówczesnego prezydenta Warszawy Lecha Kaczyńskiego przygotowywał podobny raport dotyczący strat stolicy Polski w II wojnie światowej. Oszacowaliście je na 54 miliardy dolarów.

To prawda, ale my zajmowaliśmy się tylko i wyłącznie kwestiami materialnymi. Kiedy szacowaliśmy zniszczenia Warszawy, przyjęliśmy, że nie bierzemy pod uwagę strat związanych z utratą zdrowia lub życia mieszkańców. Uznaliśmy, że lepiej będzie niedoszacować, niż sztucznie windować tę kwotę. Chodziło nam o maksymalną rzetelność.

Czy przy takich żądaniach odszkodowań chodzi tylko o pieniądze?

Oczywiście, że nie tylko. Chodzi o wskazanie odpowiedzialności moralnej, a także o załagodzenie poczucia krzywdy, które wciąż istnieje, mimo iż upłynęło już niemal 70 lat. Najlepiej to widać, kiedy przypominane są mordy na ludności cywilnej, jak jest w przypadku żądań Greków.

Czy w ogóle można przeliczyć ludzkie życie na euro?

Z moralnego punktu widzenia to oczywiście niedopuszczalne, a z metodologicznego – nie do zrealizowania. Jaką sumą określić wartość życia kogoś, kto mieszkał w czasie wojny w Warszawie, a jaką kogoś, kto żył w greckiej wiosce? Czy wartość życia dziecka będzie wyższa czy niższa od życia dorosłego? A mówiąc jeszcze brutalniej, czy życie starszego czy schorowanego człowieka będzie tańsze?

Pewnie nie po raz ostatni mamy do czynienia z żądaniami odszkodowań za II wojnę światową...

Takie postulaty mogą się pojawiać od czasu do czasu, szczególnie w czasie ostrych konfliktów politycznych. Tym bardziej że przykład grecki pokazuje, iż zgłaszanie tego typu żądań jest możliwe i cieszy się dużą akceptacją społeczną. Owa społeczna akceptacja nie wynika jednak z oburzenia  na bieżący kryzys finansowy, ale z gigantycznego poczucia niesprawiedliwości i pragnienia zadośćuczynienia za zbrodnie z czasów II wojny światowej. Kryzys to tylko swego rodzaju zapalnik.

Grecy domagają się od Niemców odszkodowania od Niemiec za II wojnę światową – 160 mld euro. Kilkadziesiąt lat po zakończeniu wojny? Nie za późno?

Wojciech Fałkowski:

Pozostało 94% artykułu
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1024
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Świat
Szwajcaria odnowi schrony nuklearne. Już teraz kraj jest wzorem dla innych
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1023
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1022
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1021