– Nikt nie powinien mieć wątpliwości, że rok 2014 będzie rokiem walki o zmniejszenie kosztów komunalnych – oświadczył Viktor Orbán podczas tzw. pikniku obywatelskiego zorganizowanego w niedzielę w miejscowości Kötcse.
Nie wykluczył możliwości takiej zmiany prawa, by w przyszłości znieść kategorię profitu w działalności firm obsługujących ludność (dystrybucja energii, gospodarka komunalna). W praktyce musiałoby to oznaczać upaństwowienie tych przedsiębiorstw i zamianę ich w instytucje non profit.
Działania na rzecz obniżenia kosztów komunalnych i energii stały się sztandarowymi hasłami Fideszu już w ubiegłym roku. Na mocy decyzji administracyjnych ceny gazu ziemnego i energii elektrycznej obniżono od początku roku o 10 proc. Od 1 lipca w podobnej skali zmniejszyły się ceny wody, gazu propan-butan i wywozu śmieci.
Czołowi politycy partii rządzącej podkreślają, że to wyraz troski władz o poziom życia obywateli obniżony w wyniku kryzysu.
Szef urzędu premiera János Lázár nie wykluczył, że jeszcze przed rozpoczęciem sezonu grzewczego dojdzie do dalszego obniżenia cen energii. Rozważane jest także obniżenie z 27 do 10 proc. podatku VAT na mięso.