Janukowycz o przyszłej Ukrainie: stowarzyszona z UE i obserswator w drugiej Unii

Prezydent Wiktor Janukowycz przedstawił swój pomysł na przyszłość Ukrainy. Na spotkaniu z dziennikarzami powiedział także, że porozumienia zawarte we wtorek z Rosją nie są sprzeczne z integracją europejską Ukrainy.

Publikacja: 19.12.2013 12:16

Wiktor Janukowycz, prezydent Ukrainy

Wiktor Janukowycz, prezydent Ukrainy

Foto: Bloomberg

Przewiduje on połączenie stowarzyszenie z Unią Europejską i statusu obserwatora w tworzonej przez Kreml Unii Celnej (na razie są tam Rosja, Kazachstan, Białoruś, dołączy zapewne Armenia). Wiktor Janukowycz powiedział o tym dziś na spotkaniu z dziennikarzami.

- Oczywiście, że takie rozwiązanie nie stoi w sprzeczności z międzynarodowymi porozumieniami. Ukraina powinna znależć taki model współpracy ze swymi strategicznymi partnerami, który zadowoli wszystkich -  powiedział ukraiński prezydent, znany z kluczenia między Wschodem i Zachodem.

Ostatnio wyraźnie wybrał Wschód - przyjmując we wtorek od Rosji 15 mld dolarów i obietnicę niższych cen gazu w zamian za długoterminowe obligacje i ponowne zbliżenie z Moskwą. W listopadzie, kilka dni przed szczytem Partnerstwa Wschodniego w Wilnie, Janukowycz oświadczył, że nie podpisze umowy stowarzyszeniowej z UE.

Sprawa statusu obserwatora w Unii Celnej nie jest jasna. A zwłaszcza, czy da się go połączyć ze stowarzyszeniem z UE. Janukowycz przypomniał, że jego kraj podpisał dokument o przyznaniu statusu obserwatora w kremlowskiej unii już w lipcu. Uczynił to premier Mykoła Azarow na spotkaniu w Mińsku.

Janukowycz zastrzegł dziś, że nowa niższa cena rosyjskiego gazu dla Ukrainy, którą obiecał mu we wtorek Władimir Putin (268,5 dolarów za 1000 m sześć, wcześniej co najmniej 400 dolarów), nie jest ostateczna.Zależy od cen ropy naftowej. Spekulował, że przy spadku ceny ropy do 80 dol. za baryłkę rosyjski gaz może trafiać do Ukrainy nawet za 230 dolarów.

Media zachodnie wybiły wypowiedż Janukowycza dotyczącą polityków z krajów UE i z USA odwiedzających proeuropejskich demonstrantów na Majdanie. - Jestem kategorycznie przeciwny temu, by ktokolwiek przyjeżdżał i pouczał nas, jak mamy żyć - powiedział prezydent Ukrainy, co zacytowała brytyjska BBC.

Wiktor Janukowycz tłumaczył też, skąd jego zdaniem wziął się kryzys gospodarczy w jego kraju, który zmusił go do odrzucenia umowy z UE a przyjęcia miliardów od Rosji.

Po pierwsze, jak cytował portal "Ukrainska Prawda" - spowodowały to wysokie ceny rosyjskiego gazu (wynegocjowane przez siedzącą w więzieniu byłą premier Julię Tymoszenko).

Po drugie - koszty obsługi kredytów z Międzynarodowego Funduszu Walutowego, wziętych w latach 2008-9 (czyli przez rząd Julii Tymoszenk)o.

Po trzecie - postawa Rosji, a ściślej "obniżenie obrotów towarowych" z nią (częściowo, czego nie powiedział, z powodu rosyjskiego embarga).

Cimoszewicz ostro o Ukrainie: Jak narkoman

Przewiduje on połączenie stowarzyszenie z Unią Europejską i statusu obserwatora w tworzonej przez Kreml Unii Celnej (na razie są tam Rosja, Kazachstan, Białoruś, dołączy zapewne Armenia). Wiktor Janukowycz powiedział o tym dziś na spotkaniu z dziennikarzami.

- Oczywiście, że takie rozwiązanie nie stoi w sprzeczności z międzynarodowymi porozumieniami. Ukraina powinna znależć taki model współpracy ze swymi strategicznymi partnerami, który zadowoli wszystkich -  powiedział ukraiński prezydent, znany z kluczenia między Wschodem i Zachodem.

Pozostało 80% artykułu
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1022
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1021
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1020
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1019
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1017