Amerykański vip jedzie do Kiszkowa. Szef Pentagonu i jego polscy przodkowie

Nie byłoby Chucka Hagela, obecnego sekretarza obrony USA, gdyby pod koniec XIX w. w wielkopolskiej wsi Dąbrówka Kościelna Tomasz Kąkolewski nie poślubił Katarzyny Budnikowskiej.

Aktualizacja: 29.01.2014 20:40 Publikacja: 29.01.2014 19:56

Sekretarz obrony Chuck Hagel, republikanin w administracji demokraty Baracka Obamy

Sekretarz obrony Chuck Hagel, republikanin w administracji demokraty Baracka Obamy

Foto: AFP

W piątek sekretarz obrony USA odwiedzi okolicę, z której pochodzą jego pradziadkowie – gminę Kiszkowo koło Gniezna. Będzie to prywatna część rozpoczynającej się w czwartek wizyty w Polsce.

– Oczywiście, takie więzi rodzinne mają wpływ na atmosferę w stosunkach politycznych. Wiemy, że

sekretarz obrony jest bardzo z tego powodu przyjaźnie nastawiony do Polski

– odpowiada „Rz" szef MON Tomasz Siemoniak.

Zobacz galerię zdjęć

Do gminy Kiszkowo należą wsie, w których urodzili się pradziadek i prababcia Chucka Hagela, oraz Dąbrówka Kościelna, w której wzięli ślub katolicki. Kościół, gdzie się odbył ślub w 1882 r., już nie istnieje, spalił się jeszcze przed wojną. Teraz jest tam nowy kościół - Sanktuarium Matki Bożej Pocieszenia.

W tamtej epoce w okolicy były dwory należące do rodzin niemieckich i holenderskich. I w tych dworach pracowali przodkowie amerykańskiego sekretarza obrony.

Z dokumentów archidiecezji gnieźnieńskiej wynika, że pradziad był parobkiem. Na akcie ślubu podpisał się czterema krzyżykami. Jego żona była dziewką dworską, ale pewnie lepiej wykształconą, bo podpisała się pięknie imieniem i nazwiskiem – mówi „Rz" Anna Frąckowiak, zajmująca się historią regionu, współautorka publikacji „Ziemia kiszkowska wczoraj i dziś".

Dodaje, że z terenów dzisiejszej gminy Kiszkowo wielu Polaków emigrowało do USA, ale raczej nie w latach 80. XIX wieku, jak pradziadowie po kądzieli Hagela, ale zaraz przed I wojną światową i tuż po niej.

Z rodziny obecnego szefa Departamentu Obrony prawdopodobnie już nikt w tej okolicy nie mieszka.

Trudno też znaleźć jakieś groby przodków. W malutkich wsiach, gdzie się urodzili Tomasz Kąkolewski i Katarzyna Budnikowska (albo, według niektórych źródeł, Budzyńska), mieszkali głównie niemieccy ewangelicy. Na tamtejszych, zaniedbanych, ewangelickich cmentarzach raczej nikt z tej rodziny nie spoczywa.

– Na katolickim w Dąbrówce Kościelnej też nie ma takich nazwisk. Niestety, nie zachowała się stara ewidencja, a stare groby są nieopisane – mówi nam proboszcz ks. Andrzej Kaczmarek. –

- Jest tu rodzina Budzyńskich w innych miejscowościach gminy, ale nie wiem, czy są oni w ogóle spokrewnieni z Chuckiem Hagelem – mówi Anna Frąckowiak. Nie zachował się żaden dom związany z przodkami szefa Pentagonu.

Władze gminy pokażą mu tylko dokumenty, które na stałe są w archiwum archidiecezji w pobliskim Gnieźnie. – To krótka prywatna wizyta, ma być spokojna, bez rozgłosu. Nie ma żadnych przygotowań – zapewnia „Rz" wójt gminy Kiszkowo Tadeusz Bąkowski.

 

(oficjalna część wizyty opisana jest tutaj)

W piątek sekretarz obrony USA odwiedzi okolicę, z której pochodzą jego pradziadkowie – gminę Kiszkowo koło Gniezna. Będzie to prywatna część rozpoczynającej się w czwartek wizyty w Polsce.

– Oczywiście, takie więzi rodzinne mają wpływ na atmosferę w stosunkach politycznych. Wiemy, że

Pozostało 89% artykułu
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1024
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Świat
Szwajcaria odnowi schrony nuklearne. Już teraz kraj jest wzorem dla innych
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1023
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1022
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1021