Berlin przestał się łudzić w sprawie Rosji

Rosja traci kluczowego partnera w Europie. Niemcy nie wierzą już Putinowi.

Aktualizacja: 20.11.2014 11:23 Publikacja: 20.11.2014 01:00

Berlin przestał się łudzić w sprawie Rosji

Foto: AFP

Frank-Walter Steinmeier uchodzi za gołębia w polityce wobec Rosji. Ale po spotkaniu z Siergiejem Ławrowem we wtorek nawet szef niemieckiej dyplomacji nie starał się upiększać opisu stanu stosunków z Moskwą.

– Nie widzę żadnych podstaw do optymizmu – powiedział na konferencji prasowej, podczas której wyraźnie wiało chłodem między oboma ministrami. Jego oceny nie zmieniło nawet niespodziewane zaproszenie do rozmów na Kremlu, jakie otrzymał od Władimira Putina.

Błąd 1914 roku

Dwa dni wcześniej jeszcze mocniejsze słowa padły z ust Angeli Merkel.

– Po horrorze dwóch wojen światowych i zakończeniu zimnej wojny to, co robi Rosja, podważa pokojowy porządek w Europie – oświadczyła pani kanclerz. Ale też dodała, że Zachód wygra to starcie z Rosją, choć „droga do zwycięstwa będzie długa, trudna i pełna niespodziewanych zwrotów".

– To jest absolutny przełom w retoryce Merkel. Do tej pory była o wiele bardziej ugodowa – przyznaje w rozmowie z „Rzeczpospolitą" Andreas Umland, ekspert Instytutu Współpracy Euroatlantyckiej w Kijowie.

Doskonale poinformowane niemieckie źródła twierdzą, że zmiana tonu to wynik przeszło trzygodzinnego spotkania Merkel z Putinem w hotelu Hilton w Brisbane w czasie szczytu G20 w minioną niedzielę. Pani kanclerz starała się przekonać rosyjskiego przywódcę do przestrzegania umowy z Mińska z 5 września, w tym wycofania wojsk z Ukrainy i zezwolenia na monitorowanie ukraińsko-rosyjskiej granicy przez zachodnie drony. Wówczas Berlin byłby gotowy rozpocząć rozmowy o poluzowaniu unijnych sankcji mimo dalszej okupacji Krymu przez Rosję. Ale Putin najwyraźniej ofertę nie tylko odrzucił, ale zaczął na nowo podsycać napięcie na wschodniej Ukrainie.

– Donbas to już piąte po Naddniestrzu, Abchazji, Osetii Południowej i Krymie terytorium obcego państwa, które w taki sposób podbija Rosja. Merkel zdaje sobie sprawę, że w tej grze nie chodzi już tylko o los Ukrainy, ale całego systemu bezpieczeństwa w Europie. Dlatego jest gotowa ponieść koszty zaostrzenia polityki wobec Kremla – mówi „Rzeczpospolitej" Margarete Klein z Niemieckiego Instytutu Spraw Międzynarodowych i Bezpieczeństwa (SWP) w Berlinie. Jej zdaniem niemiecka polityka wobec Moskwy jest już zbieżna z polską poza jednym: Berlin jest przeciwny zrywaniu aktu stanowiącego Rosja–NATO i budowy na terenie Polski stałych baz sojuszu.

– Putin składał Merkel obietnice, których nie dotrzymywał. Kanclerz przestała mu wierzyć – dodaje Klein.

Niemieckie źródła „Rzeczpospolitej" przyznają: „Berlin stracił jakiekolwiek iluzje wobec Kremla. Nie ma dłużej mowy o sonderweg (specjalnej drodze) w stosunkach między Rosją a Niemcami. Ale Berlin będzie utrzymywał kanały komunikacji z Moskwą, aby uniknąć powtórzenia sytuacji z 1914 r., gdy brak kontaktów między głównymi stolicami Europy doprowadził do światowego konfliktu.

Putin się przeliczył

Od wybuchu rewolucji na Majdanie rok temu Putin stale liczył na specjalne stosunki z Niemcami, aby rozbić jednolity sprzeciw Zachodu wobec Rosji. Spróbował tego jeszcze raz w ostatnich dniach.

– Oczywiście mamy nadzieję, że kryzys na Ukrainie się zakończy. Oczywiście chcemy mieć normalne stosunki z naszymi partnerami, w tym Stanami Zjednoczonymi i Europą – przekonywał rosyjski przywódca w ekskluzywnym wywiadzie dla pierwszego kanału niemieckiej telewizji ARD. I przestrzegł: – Wcześniej czy później sankcje dotkną was tak samo, jak dziś dotykają nas. 300 tys. miejsc pracy w Niemczech jest związanych z eksportem do Rosji.

– Ta propaganda Kremla już na Niemców nie działa. Za dużo jej było w ostatnich miesiącach – uważa Margarete Klein.

Rosyjski eksport do Rosji rzeczywiście spadł w tym roku o 1/3. Ale niemieckie firmy zdołały to zrekompensować, zwiększając sprzedaż na innych rynkach: we wrześniu ich eksport osiągnął rekord wszech czasów. Najnowsze sondaże pokazują zaś, że 82 proc. Niemców nie wierzy w intencje Rosji, a 70 proc. chce zaostrzenia sankcji.

– Putin wobec Niemiec się przeliczył – uważa Umland. Jego zdaniem sankcje wobec Rosji nie tylko nie zostaną zniesione, ale jeśli walki na wschodniej Ukrainie się zaostrzą, Berlin będzie mógł ograniczyć zakup rosyjskiej ropy, co bardzo zmniejszy dochody budżetowe Moskwy.

Nie wszyscy się z tym zgadzają. Przewodniczący Forum Niemiecko-Rosyjskiego i były premier Brandenburgii Matthias Platzeck wezwał do uznania aneksji Krymu w zamian za rezygnację Rosji z dalszej dywersji na Ukrainie. Ale zdaniem Margarete Klein to odosobnione stanowisko.

– Dziś na specjalne stosunki z Rosją stawiają jedynie środowiska związane z populistyczną lewicą, w tym przede wszystkim postkomunistyczna Die Linke oraz  populistyczna prawica, głównie nowa partia Alternatywa dla Niemiec (AfD). Przytłaczająca większość elektoratu ma inne podejście do Rosji. Jeżeli Putin chce dziś liczyć na specjalne stosunki z jakimkolwiek znaczącym krajem Unii, to są to Włochy – uważa ekspertka SWP.

Taka ocena zdaje się już nawet docierać do rosyjskich przywódców. Jeszcze przed spotkaniem ze Steinmeierem Ławrow nie ukrywał rozczarowania. – To będzie wizyta robocza, nie oczekujemy żadnych przełomów – oświadczył szef rosyjskiej dyplomacji.

Nie oznacza to jednak, że Niemcy są gotowe ponieść zbyt daleko idące koszty obrony Ukrainy.

– Być może w przyszłość będzie możliwy eksport broni na Ukrainę, ale o zaangażowaniu wojskowym Niemiec nie ma mowy – podkreśla ekspertka SWP. Jej zdaniem Berlin nie będzie też gotowy do zaangażowania zbyt dużych środków na pomoc gospodarczą dla Ukrainy, jeśli się okaże, że fundamentalne reformy, w tym walka z korupcją i ograniczenie wpływów oligarchów, nie są wdrażane wystarczająco skutecznie.

Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1023
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1022
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1021
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1020
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1019