Spotkanie z Ewą Kopacz to element objazdu wszystkich stolic państw Unii przez Camerona przed szczytem w Brukseli 25 czerwca. To wtedy brytyjski premier powie, jakich zmian w warunkach członkostwa Unii oczekuje przed planowanym kilkanaście miesięcy później referendum. Jeśli jego oczekiwania nie zostaną spełnione, Brytyjczycy mogą głosować za wyjściem ze Wspólnoty. A to wywoła największy kryzys w historii integracji.
– Premier chce wykorzystać dynamikę, jaka powstała po spektakularnym zwycięstwie w wyborach parlamentarnych, i jak najszybciej załatwić tę sprawę – mówi „Rz" Maurice Fraser, doradca poprzedniego konserwatywnego szefa rządu Johna Majora.