Reklama

Poroszenko zmienia konstytucję

Kijów przeprowadza decentralizację władzy. Donbas nie będzie miał specjalnego statusu.

Publikacja: 16.07.2015 16:07

Prezydent Ukrainy Petro Poroszenko

Prezydent Ukrainy Petro Poroszenko

Foto: youtube

Jeszcze nad ranem ukraińskie media informowały, że prezydencki projekt zmiany konstytucji przewiduje zatwierdzenie „specjalnego statusu Donbasu" w najważniejszej ukraińskiej ustawie. Pisano nawet, że na taki krok ukraiński prezydent zdecydował po spotkaniu z wysokiej rangi przedstawicielką amerykańskiego Departamentu Stanu Victorią Nuland.

Prezydencki projekt zmian konstytucji przewiduje szeroką decentralizację władzy państwowej. W czwartek Rada Najwyższa wstępnie zaakceptowała propozycje prezydenta i skierowała projekt do Trybunału Konstytucyjnego, który ma wyrazić opinię na ten temat. Z kolei Poroszenko zaznacza, że zmiany te „nie przewidują żadnego specjalnego statusu Donbasu".

- Projekt przewiduje jedynie zwiększenie kompetencji samorządów lokalnych w niektórych rejonach obwodu donieckiego i ługańskiego, co zostanie sprecyzowane w dodatkowej ustawie – powiedział ukraiński prezydent.

Z kolei ukraińscy analitycy twierdzą, że prezydencki projekt znacząco zmniejsza wpływy władzy centralnej regionu i zwiększa kompetencję oraz jednocześnie odpowiedzialność samorządów lokalnych.

- Dzięki tym zmianom mianowane przez prezydenta władze obwodowe nie będą mogły rozkazywać przedstawicielom władz rejonowych. W ten sposób lokalne samorządy otrzymają pełna władzę na tym, co się dzieje w ich regionie, a przedstawiciele prezydenta będą mogli ingerować dopiero wtedy, gdy przedstawiciele samorządów popełnią przestępstwo – mówi „Rzeczpospolitej" kijowski politolog Ołeksandr Palij. Jak twierdzi, w kwestii Donbasu sytuacja będzie wyglądała podobnie jak w innych regionach Ukrainy. – W konstytucji będzie wspomniane jedynie, że kwesta samorządów w niektórych rejonach Donbasu będzie sprecyzowana w dodatkowej ustawie. Ustawy tej na razie nie ma, a ta, która została przyjęta we wrześniu zeszłego roku, nie działa – konkluduje.

Reklama
Reklama

Zdaniem Palija, w obecnych warunkach nie jest możliwe określenie specjalnego statusu Donabsu. – Ponad 80 proc. donieckich i ługańskich bojówkarzy ma paszporty rosyjskie. Gdy zostaną stamtąd wycofani, będziemy mogli rozmawiać o kompetencji lokalnych władz. Zgodzilibyśmy się nawet na to, by rejony te miały własną milicja, by mianowały swoich prokuratorów i sędziów. Jedyny warunek – wycofanie Rosjan – twierdzi.

Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1393
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1392
Świat
„Rzecz w tym”: Kamil Frymark: Podręczniki szkolne to najlepszy przykład wdrażania niemieckiej polityki historycznej
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1391
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1388
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama