Ogłoszenia w gazetach, wywiady, informacyjne filmy wideo – niemiecki rząd stara się na różne sposoby powstrzymać mieszkańców Bałkanów od przyjazdu do Niemiec i złożenia wniosku o azyl. Także ostatnia propozycja szefa niemieckiego MSW dotycząca podjęcia debaty na temat świadczeń dla imigrantów jest sygnałem zmiany dotychczasowej polityki azylowej w Niemczech.
Siła sugestii obrazu
Weźmy krótki film informacyjny wideo. Niemcy robią w nim wrażenie kraju mało gościnnego. Sceny kręcone są zimą. Na ziemi leżą resztki topniejącego śniegu. Okutana w grube kurtki grupa ludzi wsiada do policyjnych busów. Ich twarze są rozmazane. Najpierw poddawani są kontroli przez policjantów a następnie przechodzą przez bramki bezpieczeństwa. W ostatniej sekwencji filmu wsiadają do samolotu. W tle słychać głos narratora informującego krótko o niemieckim prawie azylowym. Wideo adresowane jest do mieszkańców Bałkanów Zachodnich i ma odebrać im nadzieję na azyl w Niemczech.
Czterominutowy film wyprodukowany na zamówienie niemieckiego MSW ostrzega, że na ubiegających się o azyl mieszkańców krajów bałkańskich nie czeka w Niemczech ani dobra praca, ani pieniądze, ani działki czy kredyty. Prawda o procedurach azylowych, ostrzega głos w filmie, jest inna. Kto dobrowolnie nie opuści Niemiec, zostanie wydalony otrzymując zakaz wjazdu i zostanie obciążony kosztami deportacji.
Ministerstwo Spraw Wewnętrznych planuje udźwiękowienie filmu w różnych wersjach językowych i jego rozpowszechnienie w krajach bałkańskich.
Ogłoszenia w gazetach
Filmowe materiały informacyjne są tylko jednym z narzędzi, po jakie sięga niemiecki rząd, by powstrzymać napór fali bałkańskich uchodźców do Niemiec. Federalny Urząd ds. Migracji i Uchodźców (BAMF) zamieścił w czerwcu b.r. ogłoszenia w 6 albańskich gazetach z ostrzeżeniem przed fałszywymi wyobrażeniami o prawie azylowym w Niemczech.