Reklama

Pomiary hałasu do powtórki, gdy wyniki poprzednich budzą wątpliwości

Gdy w sprawie są wątpliwości, wojewódzki inspektor ochrony środowiska ani starosta nie mogą odmówić ponownych pomiarów akustycznych.

Publikacja: 20.08.2013 09:50

Właściciel posesji zakwestionował pomiary hałasu dochodzącego z pobliskich zakładów mięsnych (nie stwierdziły przekroczenia dopuszczalnego poziomu). Pomiary odbyły się w miejscu osłoniętym przez budynek magazynowy. Właściciel posesji wniósł o ponowne przeprowadzenie badań. Początkowo bezskutecznie. Dopiero sąd nakazał, by odbyły się one jeszcze raz.

Zdaniem właściciela posesji pomiary akustyczne zostały przeprowadzone z rażącym naruszeniem obowiązującej metodyki ich wykonywania. Dowodził, że aparatura pomiarowa została usytuowana tuż za, potężnych rozmiarów, magazynem budowlanym, stojącym na skrzyżowaniu ulic, w odległości kilkunastu metrów od granicy z jego działką, co wypaczyło wyniki. Twierdził także, że najgłośniej jest na działce wokół jego domu, natomiast wykonujący pomiary akustyczne umiejscowili punkt pomiarowy w miejscu najcichszym.

Starosta, a potem wojewódzki inspektor ochrony środowiska, odpowiedzieli, że badania wykonano zgodnie z metodyką wykonywania pomiarów hałasu.

Również Samorządowe Kolegium Odwoławcze przychyliło się do tych opinii. Sprawa trafiła więc do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Krakowie, który stwierdził, że właściciel, kwestionując wyniki dotychczasowych pomiarów norm natężenia hałasu, nie czynił tego gołosłownie, lecz słusznie wskazywał na konkretne uchybienia.

Sąd dokonał analizy m.in. zdjęć obrazujących usytuowanie zakładów mięsnych, posesji oraz punktu pomiarowego. Doszedł do wniosku, że postawienie urządzenia pomiarowego za dużym magazynem, a zatem na terenie osłoniętym przed hałasem, jest niezgodnie z przepisami, które nakazują umieszczenie urządzenia w miejscu o największym oddziaływaniu źródeł hałasu.

Reklama
Reklama

– Dlatego odmowa ponownego wykonania pomiarów akustycznych była przedwczesna – orzekł sąd. – Nie było przeszkód, by instytucja ochrony środowiska przeprowadziła uzupełniające badania hałasu. Tym bardziej że w sprawie powstała uzasadniona wątpliwość, czy pomiary zostały wykonane właściwie.

Sąd przypomniał, że jedną z naczelnych zasad procedury administracyjnej jest prawda materialna. Zgodnie z nią organy administracji publicznej podejmują wszelkie kroki niezbędne do dokładnego wyjaśnienia stanu faktycznego oraz do załatwienia sprawy, mając na względzie interes społeczny i słuszny interes obywateli.

sygnatura akt: II SA/Kr 522/13

Właściciel posesji zakwestionował pomiary hałasu dochodzącego z pobliskich zakładów mięsnych (nie stwierdziły przekroczenia dopuszczalnego poziomu). Pomiary odbyły się w miejscu osłoniętym przez budynek magazynowy. Właściciel posesji wniósł o ponowne przeprowadzenie badań. Początkowo bezskutecznie. Dopiero sąd nakazał, by odbyły się one jeszcze raz.

Zdaniem właściciela posesji pomiary akustyczne zostały przeprowadzone z rażącym naruszeniem obowiązującej metodyki ich wykonywania. Dowodził, że aparatura pomiarowa została usytuowana tuż za, potężnych rozmiarów, magazynem budowlanym, stojącym na skrzyżowaniu ulic, w odległości kilkunastu metrów od granicy z jego działką, co wypaczyło wyniki. Twierdził także, że najgłośniej jest na działce wokół jego domu, natomiast wykonujący pomiary akustyczne umiejscowili punkt pomiarowy w miejscu najcichszym.

Reklama
Zawody prawnicze
Prokuratorzy o jednej z ostatnich decyzji Adama Bodnara: "To ageizm"
Prawnicy
Waldemar Żurek: To jest jasne, że postawiłem wszystko na jedną kartę
Dobra osobiste
Coldplay zapłaci za ujawnienie romansu? Prawnicy o szansach pozwu Andy'ego Byrona
Prawo
Prostsza sprzedaż otrzymanej nieruchomości. Jest podpis prezydenta
Nieruchomości
Wysokie kary za budowę szopy w ogrodzie. Ważna jest odległość od działki sąsiada
Materiał Promocyjny
Nie tylko okna. VELUX Polska inwestuje w ludzi, wspólnotę i przyszłość
Reklama
Reklama