Historyczny debiut. Finał Pucharu Świata w Polsce

Najlepsi łyżwiarze po raz pierwszy kończą sezon Pucharu Świata w Polsce. Zawody w gdańskiej hali Olivia, podczas których na medale liczą gospodarze, potrwają do niedzieli.

Publikacja: 16.02.2024 08:54

Historyczny debiut. Finał Pucharu Świata w Polsce

Foto: Paweł Skraba

Nadzieje są niemałe, bo ostatni weekend był dla naszej reprezentacji wyjątkowo udany. Polacy w Dreźnie zdobyli trzy brązowe medale — Kamila Stormowska była trzecia na 500 i 1000 m, a Łukasz Kuczyński listę krążków uzupełnił na pierwszym z tych dystansów.

- Może nie było nas tak licznie w ćwierćfinałach, jak w poprzednich Pucharach Świata, ale ci, którzy się tam zakwalifikowali, pokazali wysoki poziom sportowy. Tak udany weekend nie jest dziełem przypadku, tylko efektem długoletniej pracy nad zawodnikami oraz ich umiejętnościami - podkreśla trener kadry Urszula Kamińska.

Czytaj więcej

Łyżwiarstwo szybkie. Polacy zaczynają mistrzostwa świata w Calgary

Puchar Świata w short tracku. Gwiazdy przyjadą do Gdańska

Historyczny, pierwszy finał Pucharu Świata w Polsce z udziałem blisko 190 zawodników z 31 reprezentacji to kolejna wielka impreza łyżwiarska, którą gości w tym roku w Gdańsk, bo kilka tygodni hala Olivia była areną mistrzostw Europy.

Teraz kibice na trójmiejskiej tafli zobaczą m. in. medalistów ostatnich igrzysk olimpijskich, czyli Kanadyjczyka Stevena Duboisa oraz Holenderkę Suzanne Schulting, a także świetnie spisujących się tej zimy Koreańczyków Park Ji Wona i Kim Gilli. Nie zabraknie też bohaterów ostatnich mistrzostw Europy: potrójnego złotego medalisty Włocha Pietro Sighela oraz Belgów Stijna i Hanne Desmet.

Czytaj więcej

Białoruś na aucie, ale Polacy zmarnowali olimpijską szansę

Puchar Świata w short tracku. Polacy celują w podium

– Nasi dopiero pracują na swoją markę i ten finał to doskonała okazja, żeby umocnić pozycję w czołówce oraz zbudować pewność siebie przed marcowymi mistrzostwami świata — zapowiada dyrektor sportowy Polskiego Związku Łyżwiarstwa Szybkiego Konrad Niedźwiedzki.

Jedną z czołowych postaci weekendu może być Stormowska, a na kolejny medal liczy Kuczyński. - Po mistrzostwach Europy wciąż jesteśmy głodni sukcesów. Przed startem w Dreźnie wiedzieliśmy, że finały są w naszym zasięgu, a indywidualne medale to tylko kwestia czasu. Tydzień temu szczęście uśmiechnęło się do mnie i mam nadzieję, że w Gdańsku znów będę w czołówce - zapowiada.

Początek finału Pucharu Świata 16 lutego. Zawody potrwają do niedzieli, bilety wciąż są w sprzedaży.

Nadzieje są niemałe, bo ostatni weekend był dla naszej reprezentacji wyjątkowo udany. Polacy w Dreźnie zdobyli trzy brązowe medale — Kamila Stormowska była trzecia na 500 i 1000 m, a Łukasz Kuczyński listę krążków uzupełnił na pierwszym z tych dystansów.

- Może nie było nas tak licznie w ćwierćfinałach, jak w poprzednich Pucharach Świata, ale ci, którzy się tam zakwalifikowali, pokazali wysoki poziom sportowy. Tak udany weekend nie jest dziełem przypadku, tylko efektem długoletniej pracy nad zawodnikami oraz ich umiejętnościami - podkreśla trener kadry Urszula Kamińska.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Sporty zimowe
Łyżwiarstwo szybkie. Polacy zaczynają mistrzostwa świata w Calgary
Sporty zimowe
Białoruś na aucie, ale Polacy zmarnowali olimpijską szansę
Sporty zimowe
Osłodzą życie młodzieży. Polski Komitet Olimpijski z nową umową
Sporty zimowe
Dlaczego Rudolf Rohaczek został zwolniony, ale pozostanie legendą
Sporty zimowe
Nie żyje Konstantin Kołcow. Policja ujawniła okoliczności śmierci partnera Aryny Sabalenki