W piątek z Paryża do Warszawy przyleciał najnowocześniejszy samolot świata – Dreamliner 787. Widział go pan?
Jakub Cholewiński
: Oczywiście. Wyjechałem z Łodzi o piątej rano, by zobaczyć ten przylot. Maszyna jest nie tylko dużo większa niż boeingi 767, które latają w polskich liniach, ale i znacznie cichsza. Wrażenie robi też potężna rozpiętość skrzydeł.