Papua Nowa-Gwinea: Wojna plemion. Zginęło co najmniej 26 osób

W wyniku przemocy plemiennej, która miała miejsce w Papui-Nowej Gwinei, zamordowanych zostało co najmniej 26 osób – poinformowała agencja Reutera, powołując się na lokalną policję.

Publikacja: 19.02.2024 12:33

Prowincja Enga od 2022 roku jest miejscem szczególnie krwawych starć, w których udział bierze nawet

Prowincja Enga od 2022 roku jest miejscem szczególnie krwawych starć, w których udział bierze nawet 17 plemion.

Foto: AFP

Jak podaje agencja Reutera, powołując się na służby, w Papui-Nowej Gwinei doszło do walk plemiennych. To najnowszy śmiertelny przypadek eskalacji przemocy związanej z konfliktami przodków. 

W pobliżu górskiego miasta Wabag, około 600 kilometrów na północny zachód od stolicy kraju Port Moresby, w wyniku walk zaginąć miało co najmniej 26 osób. Początkowo policja informowała, że zginęły co najmniej 53 osoby – później jednak poinformowano, że liczba ta jest mniejsza. Agencja Reutera nie była w stanie niezależnie zweryfikować tych informacji. 

Według doniesień, ofiary – będące mężczyznami – zginęły w zasadzce zastawionej w prowincji Enga. Zajście, do którego doszło w niedzielę, powiązano z walkami między dwoma plemionami. Zabici mężczyźni mieli sami przygotowywać się do ataku na "sąsiadów", ale wpadli w zasadzkę koło miasta Wabag, 600 kilometrów na północny zachód od stolicy Papui-Nowej Gwinei, Port Moresby. 

- Członkowie plemion byli zabijani w całej okolicy, w buszu – powiedział w rozmowie z ABC George Kakas, starszy funkcjonariusz lokalnej policji. - Policja i siły zbrojne musiały wkroczyć na miejsce i dołożyć wszelkich starań, by załagodzić sytuację - dodał. 

Czytaj więcej

Silne trzęsienie ziemi w Papui-Nowej Gwinei

Papua Nowa-Gwinea. W krwawych starach bierze udział nawet 17 plemion

Klany na wyżynach Papui-Nowej Gwinei toczą konflikty od wieków. Pojawienie się broni automatycznej spowodowało, że starcia między nimi stały się bardziej krwawe i zwiększyły przemoc. Prowincja Enga od 2022 roku jest miejscem szczególnie krwawych starć, w których udział bierze nawet 17 plemion.

ABC podaje, że ostatnim akcie przemocy udział brały te same plemiona, które były odpowiedzialne za starcia z zeszłego roku. W prowincji Enga zginęło wówczas co najmniej 60 osób. 

W minionym roku z powodu walk plemiennych region został poddany kilkumiesięcznej blokadzie przez władze Papui-Nowej Gwinei. Policja ma trudności z opanowaniem sytuacji, mimo że dokładnie wie, kto bierze udział w walkach.

Peter Ipatas, gubernator prowincji Enga powiedział, że otrzymał wcześniej ostrzeżenie o możliwym wybuchu starć plemiennych oraz że starano się im zapobiec.

Jak podaje agencja Reutera, powołując się na służby, w Papui-Nowej Gwinei doszło do walk plemiennych. To najnowszy śmiertelny przypadek eskalacji przemocy związanej z konfliktami przodków. 

W pobliżu górskiego miasta Wabag, około 600 kilometrów na północny zachód od stolicy kraju Port Moresby, w wyniku walk zaginąć miało co najmniej 26 osób. Początkowo policja informowała, że zginęły co najmniej 53 osoby – później jednak poinformowano, że liczba ta jest mniejsza. Agencja Reutera nie była w stanie niezależnie zweryfikować tych informacji. 

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Społeczeństwo
Alarmujący raport WHO: Połowa 13-latków w Anglii piła alkohol
Społeczeństwo
Rosyjska wojna z książkami. „Propagowanie nietradycyjnych preferencji seksualnych”
Społeczeństwo
Wielka Brytania zwróci cztery włócznie potomkom rdzennych mieszkańców Australii
Społeczeństwo
Pomarańczowe niebo nad Grecją. "Pył może być niebezpieczny"
Społeczeństwo
Sąd pozwolił na eutanazję, choć prawo jej zakazuje. Pierwszy taki przypadek