Reklama

Dwulatek zniknął z ogródka dziadków. We Francji trwają poszukiwania chłopca

Francuska policja prowadzi szeroko zakrojone poszukiwania z powietrza i lądu zaginionego dwuletniego chłopca, który w weekend zniknął z wioski na południu kraju.

Publikacja: 10.07.2023 14:38

Ochotnicy biorą udział w akcji poszukiwawczej dwuletniego chłopca, którego zaginięcie zgłoszono dwa

Ochotnicy biorą udział w akcji poszukiwawczej dwuletniego chłopca, którego zaginięcie zgłoszono dwa dni temu

Foto: AFP

Dwuletni chłopiec o imieniu Émile bawił się w ogrodzie domu swoich dziadków w wiosce na obrzeżach Le Vernet, w departamencie Alpy Górnej Prowansji, kiedy zniknął w sobotę po południu.

- Rodzina przygotowywała się do wyjścia z domu. Chłopiec wykorzystał chwilę nieuwagi, by wyjść - powiedział francuskiej telewizji François Balique, burmistrz Le Vernet. - Jego dziadkowie zdali sobie sprawę, że już go tam nie ma, kiedy chcieli go wsadzić do samochodu - dodał.

Balique przekazał, że nie ma sygnałów świadczących o tym, że doszło do uprowadzenia dziecka. - To mała wioska z około 20 domami. Widzimy wszystko. Mógł przejść jakiś dystans i się zgubić lub ukrywać - dodał.

Czytaj więcej

Polak zrzucał narkotyki z pokładu samolotu, gdy Francuzi poderwali myśliwce

W poszukiwaniach do policji, żandarmerii i straży pożarnej dołączyli członkowie rodziny i mieszkańcy wioski.  

Reklama
Reklama

Zespoły poszukiwawczo-ratownicze korzystające ze śmigłowca, dronów wyposażonych w kamery termowizyjne i psów tropiących przeczesywały teren od tego czasu, ale nie znaleziono śladu dziecka.

Lokalni mieszkańcy powiedzieli, że chłopiec, pochodzący z okolic Marsylii, spędzał wakacje ze swoimi dziadkami w Haute Vernet, wiosce zamieszkałej przez 25 osób. Otoczona lasami dolina jest popularna wśród miłośników pieszych wędrówek.

Prokurator Rémy Avon powiedział, że dwie osoby widziały chłopca opuszczającego dom dziadków. - Potem ślad po nim zaginął - przekazał.

Marie-Laure, która współprowadzi lokal gastronomiczny w Le Vernet, powiedziała: "Przygotowywaliśmy się do wieczornego nabożeństwa, kiedy powiedziano nam, że dziecko zaginęło. Wszyscy poszliśmy zobaczyć, co możemy zrobić, aby jak najszybciej pomóc. Szukaliśmy w miejscach, w których mógł się znajdować, naprawdę szukaliśmy go wszędzie" - powiedziała gazecie "La Provence".

Społeczeństwo
Finlandia dopuszcza polowania na wilki. Czy inne kraje UE pójdą jej śladem?
Społeczeństwo
Strzelanina na plaży Bondi. Kim jest bohater, który mógł uratować nawet setki osób?
Społeczeństwo
Samolot pasażerski prawie zderzył się z maszyną wojskową USA. „To oburzające”
Społeczeństwo
Kibice rozczarowani wizytą Leo Messiego w Kalkucie. Wdarli się na boisko i zdemolowali stadion
Społeczeństwo
Ultrabogacze podbijają świat. I nadal się bogacą
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama