Sparaliżowana Szwedka od roku leży w szpitalu w Londynie. Biurokracja na drodze do powrotu do kraju

52-letnia obywatelka Szwecji po wypadku rowerowym trafiła do szpitala w Londynie. Kobieta nie może wrócić do kraju, ponieważ nie figuruje już w rejestrze jako rezydentka Szwecji.

Publikacja: 22.05.2023 09:58

Wielka Brytania

Wielka Brytania

Foto: Adobe Stock

Po wypadku kobieta jest sparaliżowania. Starania jej rodziny, by mogła wrócić do kraju nie powiodły się z powodu obowiązujących w Szwecji przepisów.

52-latka mieszkała w Londynie od ponad 25 lat, kiedy w marcu zeszłego roku doznała poważnego urazu mózgu w wyniku uderzenia głową o chodnik.

Obrażenia są tak poważne, że ostatni rok spędziła na oddziałach intensywnej terapii szpitali w Londynie, wymagając szeregu ratujących życie operacji i zabiegów.

Mąż chce zabrać partnerkę do domu w Szwecji, gdzie wspólnie z ich 12-letnim synem mogliby być blisko jej matki i trójki rodzeństwa.

Czytaj więcej

Niemiecka policja prowadzi dochodzenie w sprawie możliwego otrucia dwóch Rosjan

Ponieważ kobieta mieszkała poza krajem przez tak długi czas, wypadła z oficjalnego rejestru ludności Szwecji i nie może być uznana za osobę kwalifikującą się do opieki w systemie opieki zdrowotnej.

Jej mężowi powiedziano, że może przedstawić dokumenty, aby ponownie wpisać ją na listę mieszkańców Szwecji w jej imieniu, ale tylko wtedy, gdy jego żona, która nie może chodzić ani mówić, fizycznie przebywa w kraju.

Brytyjska służba zdrowia nie może przenieść kobiety do szpitala w Szwecji, ponieważ tamtejsze szpitale nie mogą przyjąć pacjenta, który nie znajduje się w rejestrze ludności.

Posłanka Helen Hayes z Partii Pracy, która wspiera ich od stycznia, opisała sprawę jako szokującą. Wskazała, że trwający impas tylko potęguje cierpienie rodziny kobiety. Heyes napisała w tej sprawie do ministra spraw europejskich, Leo Docherty'ego, wzywając go do zorganizowania spotkania między urzędnikami Wielkiej Brytanii i Szwecji "z nadzieją, że oba kraje będą mogły współpracować poza istniejącymi przepisami".

Mąż kobiety napisał w swojej sprawie do 349 posłów w szwedzkim Riksdagu. Otrzymał odpowiedź tylko od jednego, który wyraził współczucie, ale powiedział, że nie jest w stanie rozwiązać tej sytuacji.

Napisał również do Komisji Europejskiej i ONZ, tłumacząc, że jego żona jest dyskryminowana jako osoba niepełnosprawna. Im również nie udało się przełamać impasu.

Po wypadku kobieta jest sparaliżowania. Starania jej rodziny, by mogła wrócić do kraju nie powiodły się z powodu obowiązujących w Szwecji przepisów.

52-latka mieszkała w Londynie od ponad 25 lat, kiedy w marcu zeszłego roku doznała poważnego urazu mózgu w wyniku uderzenia głową o chodnik.

Pozostało 86% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Społeczeństwo
Alarmujący raport WHO: Połowa 13-latków w Anglii piła alkohol
Społeczeństwo
Rosyjska wojna z książkami. „Propagowanie nietradycyjnych preferencji seksualnych”
Społeczeństwo
Wielka Brytania zwróci cztery włócznie potomkom rdzennych mieszkańców Australii
Społeczeństwo
Pomarańczowe niebo nad Grecją. "Pył może być niebezpieczny"
Społeczeństwo
Sąd pozwolił na eutanazję, choć prawo jej zakazuje. Pierwszy taki przypadek