Na Mazowszu znaleziono żółwia jaszczurowatego. Może zagrażać ludziom

W gminie Chynów w powiecie grójeckim na Mazowszu znaleziono żółwia jaszczurowatego, będącego gatunkiem inwazyjnym w Polsce. Gad może być niebezpieczny dla ludzi – między innymi powodować poważne uszkodzenia ciała.

Publikacja: 28.03.2023 12:32

Na Mazowszu znaleziono żółwia jaszczurowatego. Może zagrażać ludziom

Foto: AdobeStock

Jak poinformowała we wpisie opublikowanym na Facebooku Fundacja Epicrates zajmująca się między innymi odłowem inwazyjnych gatunków żółwi, które stanowią zagrożenie dla rodzimej fauny i równowagi ekosystemu, mieszkaniec gminy Chynów w powiecie grójeckim na Mazowszu znalazł w rowie ważącego 10 kilogramów żółwia, który może być niebezpieczny dla ludzi.

„Rano odebraliśmy telefon od mieszkańca gminy Chynów w powiecie Grójeckim, który natknął się na dużego żółwia obok rowu melioracyjnego (…) Żółw został zabezpieczony i wkrótce przejdzie stosowną diagnostykę. Zwierzak wydaje się być w dobrej kondycji. Co prawda na karapaksie widać spore uszkodzenie (Samochód? Drapieżnik?), ale już wygojone, więc nie jest to świeża sprawa” – czytamy. 

Jak wskazano we wpisie, żółwie jaszczurowate (Chelydra serpentina) to rzadkość w polskich wodach. Zwierzęta te uznawane są za inwazyjny gatunek obcy. Wpisano je nawet na listę IGO stanowiących zagrożenie dla Polski. 

Kolor i przyrosty wskazują według fundacji na to, że znaleziony osobnik żył wiele lat w naszym środowisku. 

Czytaj więcej

Przesyłka konduktorska zaczęła syczeć. Zamiast elektroniki kobieta wysłała węża

Żółw jaszczurowaty zamieszkuje słodkie wody takie jak rozlewiska, bagna czy rowy melioracyjne rzeki Ameryki Północnej. W Polsce jest to gatunek inwazyjny i niebezpieczny. Żółwie te zjadają bowiem mniejsze zwierzęta, ikrę ryb czy skrzek płazów. Ponadto mogą także stwarzać niebezpieczeństwo dla ludzi. Zwierzę może zaatakować człowieka – na przykład odgryźć fragment dłoni, czy też palce.

Jak pisze fundacja w swoim wpisie, tak naprawdę trudno powiedzieć ile żółwi tego gatunku trafiło do naszych rzek i jezior – w przeciwieństwie do spotykanych powszechnie żółwi ozdobnych jaszczurowate rzadko wychodzą one z wody i bardzo trudno je zaobserwować. Podkreślono również, że pod koniec lat 90-tych celowo wprowadzano do środowiska przyrodniczego Polski żółwie jaszczurowate po to by "wzbogacić krajową przyrodę". „Oczywiście nieoficjalnie i nielegalnie, ale w sposób dobrze zorganizowany i na dość dużą skalę. Pomysłodawcą był nasz rodak mieszkający w USA. Ciekawe ile z tych żółwi przetrwało. Nasz klimat jest dla nich idealny” – czytamy. 

Jak poinformowała we wpisie opublikowanym na Facebooku Fundacja Epicrates zajmująca się między innymi odłowem inwazyjnych gatunków żółwi, które stanowią zagrożenie dla rodzimej fauny i równowagi ekosystemu, mieszkaniec gminy Chynów w powiecie grójeckim na Mazowszu znalazł w rowie ważącego 10 kilogramów żółwia, który może być niebezpieczny dla ludzi.

„Rano odebraliśmy telefon od mieszkańca gminy Chynów w powiecie Grójeckim, który natknął się na dużego żółwia obok rowu melioracyjnego (…) Żółw został zabezpieczony i wkrótce przejdzie stosowną diagnostykę. Zwierzak wydaje się być w dobrej kondycji. Co prawda na karapaksie widać spore uszkodzenie (Samochód? Drapieżnik?), ale już wygojone, więc nie jest to świeża sprawa” – czytamy. 

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Społeczeństwo
Wybory samorządowe 2024: Wszystko, co trzeba o nich wiedzieć
Społeczeństwo
Zmiana czasu 2024: Kiedy przestawić zegarek na czas letni?
Społeczeństwo
Polacy nie chcą być rozbrojeni. Boom na pozwolenia na broń
Społeczeństwo
Ulotka wyborcza postawiła na nogi służby w Szczucinie. Co w niej było?
Społeczeństwo
Budowlańcy zgubili urządzenie promieniotwórcze. Jest nagroda dla znalazcy