W obliczu kryzysu klimatycznego i związanych z nim zmian żywieniowych ludzi, coraz więcej firm pracuje nad zamiennikami dla tradycyjnego mięsa, takiego jak kurczak, wieprzowina czy wołowina. Poza roślinnymi alternatywami dla mięsa, na świecie coraz częściej słyszy się także o mięsie komórkowym. Obecnie na świecie jest ponad 50 startupów rozwijających produkcję takich produktów. Technologia ta ma szansę odmienić oblicze całej branży mięsnej. Z prognoz firmy doradczej A.T. Kearney z 2021 roku wynika, że w 2040 roku mięso komórkowe będzie miało 35 proc. udziałów w rynku, 25 proc. – jego roślinne zamienniki, a tradycyjne mięso będzie stanowić mniej niż połowę produkcji. Będzie to możliwe dzięki obniżeniu kosztów hodowli komórek zwierzęcych w laboratoriach.
Choć wiele firm zajmuje się produkcją mięsa komórkowego, to niewiele z nich podchodzi do niej jak Vow – australijska firma, która zamierza stworzyć nowe rodzaje mięsa komórkowego, łącząc i dopasowując do siebie komórki niekonwencjonalnych gatunków. Badacze pracujący w Vow sprawdzili już pod tym kątem ponad 50 gatunków, w tym alpaki, bawoły, krokodyle, kangury, pawie i różne rodzaje ryb. Pierwszym komórkowym mięsem firmy, które zostanie sprzedane restauratorom, będzie prawdopodobnie przepiórka japońska, która – jak spodziewa się firma – pojawi się w restauracjach w Singapurze jeszcze w tym roku.
- Mamy problem ze zmianą zachowań, jeśli chodzi o spożycie mięsa - mówi w rozmowie z brytyjskim „Guardianem” George Peppou, dyrektor generalny Vow. - Naszym celem jest przekonanie kilku miliardów osób jedzących mięso do tego, aby przerzuciły się z jedzenia konwencjonalnego białka zwierzęcego na jedzenie rzeczy, które można wyprodukować w laboratorium - dodał. - Uważamy, że najlepszym sposobem na to jest wynalezienie nowego mięsa. Szukamy komórek, które są łatwe w hodowli, naprawdę smaczne i pożywne, a następnie mieszamy i dopasowujemy te komórki, aby stworzyć smaczny produkt mięsny - podkreślił.
Czytaj więcej
Mięso komórkowe w listopadzie uzyskało aprobatę amerykańskiej Agencji ds. Żywności i Leków. Chiny również zamierzają wydać wkrótce decyzję w tym zakresie. Produkt niebawem może zagościć na sklepowych półkach.
Australijska firma tworzy mięso z wymarłego mamuta
Firma Vow dokonała w ostatnim czasie nowego odkrycia. Stworzyła klopsy z... wymarłego mamuta. Jak zaznaczają właściciele firmy, ich celem jest zademonstrowanie "potencjału mięsa wyhodowanego z komórek bez uboju zwierząt oraz podkreślenie związku między produkcją zwierzęcą na dużą skalę a niszczeniem dzikiej przyrody i kryzysem klimatycznym".