Austria. W szkole tylko po niemiecku, nawet w czasie przerw

Po arabsku dzieci będą mogły porozmawiać w domu. A dopłaty dostaną jedynie lokale gastronomiczne serwujące tradycyjne dania regionalne, a nie kebaby. Takie pomysły rządu Dolnej Austrii budzą wielkie emocje.

Publikacja: 24.03.2023 18:12

Nowy rząd w St. Pölten chce pomóc finansowo lokalom gastronomicznym, ale wsparcie ma dotyczyć tylko

Nowy rząd w St. Pölten chce pomóc finansowo lokalom gastronomicznym, ale wsparcie ma dotyczyć tylko tych, w których serwuje się tradycyjne dania regionalne. Czyli sznycle - tak, a kebaby czy sajgonki - nie. 

Foto: EPA/LISI NIESNER

Dolna Austria to jeden z dziewięciu krajów związkowych, czyli landów Austrii. Landy mają swoje parlamenty i rządy. W czwartek, nie bez kłopotów, powołano nowy rząd w Dolnej Austrii (wybory odbyły się pod koniec stycznia). 

Jest w nim, rosnąca zresztą w siłę w całej Austrii, Partia Wolnościowa (FPÖ), skrajnie prawicowa, nacjonalistyczna, antyimigrancka, a w czasach koronawirusa ostro zwalczająca ograniczenia covidowe, co ma znaleźć odbicie w działaniach współtworzonego przez nią dolnoaustriackiego gabinetu w St. Pölten.

Pozostało jeszcze 90% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Społeczeństwo
Porażka migracyjnej polityki Trumpa? Sondaż nie pozostawia złudzeń: migranci są potrzebni Stanom Zjednoczonym
Społeczeństwo
Dwanaście dni w australijskim buszu. Niemiecka turystka odnaleziona
Społeczeństwo
Szwecja przestanie adoptować dzieci z innych krajów? Raport specjalnej szwedzkiej komisji wspomina o Polsce
Społeczeństwo
Młodzi Polacy wątpią w demokrację. Są wyniki sondażu
Wspomnienie
Julian McMahon, gwiazda „Fantastycznej Czwórki” i „Nip/Tuck”, zmarł w wieku 56 lat
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama