Premier Elisabeth Borne skorzystała 16 marca z artykułu 49.3 konstytucji, by przeforsować podwyższenie wieku emerytalnego do 64 lat bez głosowania w Zgromadzeniu Narodowym. Rząd przekonuje, że podniesienie wieku emerytalnego o dwa lata - do 64 lat - jest kluczowe dla utrzymania obecnego systemu emerytalnego.
Artykuł 49.3 francuskiej konstytucji pozwala na ratyfikację ustawy bez głosowania, jeżeli większość posłów nie opowie się za obaleniem rządu. Borne sięgając po niego w przypadku ustawy reformującej francuski system emerytalny zasygnalizowała, że francuskiemu rządowi nie udało się zapewnić sobie większości w Zgromadzeniu Narodowym dla tej reformy.
W sondażu opublikowanym 20 marca przez BFMTV 68 proc. Francuzów deklarowało, że chciałoby upadku rządu. Jednak w głosowaniu w Zgromadzeniu Narodowym, które miało miejsce tego dnia, do odwołania rządu Borne zabrakło dziewięciu głosów.
Czytaj więcej
Setki tysięcy pracowników podjęło w czwartek strajk we Francji, w proteście przeciwko reformie emerytalnej realizowanej przez rząd Elisabeth Borne i prezydenta Emmanuela Macrona.
23 marca w całej Francji związki zawodowe zorganizowały całodobowy strajk w proteście przeciwko podniesieniu wieku emerytalnego. Wieczorem i w nocy doszło do zamieszek - m.in. w Paryżu. W Bordeaux uczestnicy protestów podpalili budynek ratusza.