Do zdarzenia doszło w niedzielę rano w Linden w hrabstwie Union około godziny 9:30.
Kiedy funkcjonariusze przybyli na miejsce tragedii, znaleźli trzy ciała – kobiety i mężczyzny oraz nastolatki. Do szpitala uniwersyteckiego w Newark przewieziono także nastoletniego chłopca. Był w stanie krytycznym. Niestety, mimo szybkiej reakcji służb, dziecka także nie udało się uratować.
Christopher Guenther, rzecznik lokalnej policji, poinformował, że prawdopodobnie mężczyzna zastrzelił swoją rodzinę, a następnie odebrał życie sobie.
Czytaj więcej
Co najmniej trzy osoby zginęły a kilka zostało rannych po wybuchu strzelaniny na terenie kampusu stanowego Uniwersytetu Michigan - informuje Reuters. Sprawca strzelaniny miał zginąć w wyniku obrażeń, które zadał sam sobie - poinformowała policja.
Według informacji przekazanych na Twitterze przez Konsula Generalnego RP w Nowym Jorku, ofiary są Polakami. "W strzelaninie w Linden w New Jersey zginęła polska rodzina - rodzice i dwójka dzieci. Jesteśmy w bezpośrednim kontakcie z lokalną policją. Linden to dom dla wielu Polaków. Łączymy się w bólu z całą społecznością. Wszyscy jesteśmy wstrząśnięci tą tragedią" - czytamy.