Eurobarometr: Europejczycy pokochali Ukrainę i chcą ograniczyć zależność od surowców z Rosji

Większość mieszkańców Unii chce przesiąść się na rower w drodze do pracy czy obniżyć temperaturę w mieszkaniu, byle ograniczyć import nośników energii z Rosji i pozbawić finansowania machinę śmierci Putina.

Publikacja: 08.05.2022 21:00

Proukraińska demonstracja w czeskiej Pradze, marzec 2022

Proukraińska demonstracja w czeskiej Pradze, marzec 2022

Foto: CTK Photo/Vit Simanek

Ten sondaż długo pozostanie w pamięci europejskich polityków, którym przyjdzie decydować o losie Ukrainy. Bo przynosi tektoniczne zmiany. Państwo, które tak niedawno z perspektywy Rzymu czy Paryża nie mieściło się w kręgu zachodniej cywilizacji, teraz w ocenie większości respondentów w krajach „27” biorących udział w sondażu Komisji Europejskiej, powinno, jak tylko „będzie gotowe”, dołączyć do Unii. Tak sądzi 66 proc. ankietowanych, podczas gdy trzykrotnie mniej (22 proc.) jest przeciwnego zdania.

W tym otwarciu bram zjednoczonej Europy przoduje leżąca na drugim końcu kontynentu Portugalia (87 proc. poparcia), kraj, który konsekwentnie trzymał kciuki i za polską akcesję.

Tomasz Sitarski

Na drugim biegunie można niestety odnaleźć wieloletniego sojusznika rządu w Warszawie – Węgry. Lata nacjonalistycznej propagandy sprawiły, że nad Dunajem sąsiada walczącego o przetrwanie widzi w Unii już tylko 48 proc. ankietowanych.

Za tym porywem sympatii do Ukrainy winny zdaniem Europejczyków pójść konkretne kroki. Przykład: 85 proc. uważa, że „Unia ma tak szybko, jak to możliwe, ograniczyć zależność od rosyjskiej ropy i gazu”. I to mimo, iż tyleż jest świadoma, że doprowadzi to do zwyżki cen energii dla unijnych firm i dla nich samych.

Ale ankietowani widzą tu pozytywne wyjście: zmianę stylu życia. 84 proc. uważa choćby, że Unia powinna teraz mocniej inwestować w odnawialne źródła energii.

Czytaj więcej

Putin pchnął Ukrainę w objęcia Unii Europejskiej. Najnowszy sondaż Komisji Europejskiej przynosi zaskakujące dane

Ten sondaż długo pozostanie w pamięci europejskich polityków, którym przyjdzie decydować o losie Ukrainy. Bo przynosi tektoniczne zmiany. Państwo, które tak niedawno z perspektywy Rzymu czy Paryża nie mieściło się w kręgu zachodniej cywilizacji, teraz w ocenie większości respondentów w krajach „27” biorących udział w sondażu Komisji Europejskiej, powinno, jak tylko „będzie gotowe”, dołączyć do Unii. Tak sądzi 66 proc. ankietowanych, podczas gdy trzykrotnie mniej (22 proc.) jest przeciwnego zdania.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Społeczeństwo
Alarmujący raport WHO: Połowa 13-latków w Anglii piła alkohol
Społeczeństwo
Rosyjska wojna z książkami. „Propagowanie nietradycyjnych preferencji seksualnych”
Społeczeństwo
Wielka Brytania zwróci cztery włócznie potomkom rdzennych mieszkańców Australii
Społeczeństwo
Pomarańczowe niebo nad Grecją. "Pył może być niebezpieczny"
Społeczeństwo
Sąd pozwolił na eutanazję, choć prawo jej zakazuje. Pierwszy taki przypadek