Ze swojego domu w Seattle, Andriej Nochrin wysłał swojej matce w Moskwie nagranie, na którym redaktorka telewizyjna przerywa nadawany na żywo rosyjski państwowy program informacyjny, aby trzymać w górze znak i wykrzykiwać hasła przeciwko inwazji na Ukrainę.
Redaktorka Marina Owsiannikowa powiedziała agencji Reutera na początku miesiąca, że ma nadzieję, iż jej protest otworzy Rosjanom oczy na propagandę.
Matka Nochrina powiedziała, że zorganizowany protest wygląda jak celowo przygotowana inscenizacja. - Tamtejsza propaganda działa bardzo dobrze - powiedział 37-latek. - Powiedziano im, że jest to operacja pokojowa i oni naprawdę, szczerze w to wierzą - dodał.
Czytaj więcej
Minister spraw zagranicznych Rosji Siergiej Ławrow spotkał się w środę w szefem chińskiej dyplomacji Wang Yi. Przedstawiciele obu państw skrytykowali sankcje nałożone na Rosję w związku z jej inwazją na Ukrainę.
Telewizja państwowa, główne źródło wiadomości dla wielu milionów Rosjan, ściśle trzyma się linii Kremla, według której Rosja została zmuszona do działania na Ukrainie w celu demilitaryzacji i "denazyfikacji" kraju oraz obrony rosyjskojęzycznych mieszkańców Ukrainy przed tym, co Kreml nazywa "ludobójstwem".