Aktualizacja: 30.06.2016 11:37 Publikacja: 29.06.2016 17:47
Krowy przy miejskim śmietniku w Machaczkale
Foto: www.youtube.com
Krowy złapane w liczącej ponad pół miliona mieszkańców Machaczkale odprowadzane są do specjalnego gospodarstwa na krańcu miasta, nazywanego przez pracowników miejskiej administracji „policyjnymi parkingiem".
Pierwszych 14 sztuk złapanego bydła omal nie stało się jednak przyczyną bijatyki właścicieli z urzędnikami. - Na fermę przyszli młodzi ludzie, zaczęli łamać ogrodzenie. Dzięki krokom podjętym przez pracowników miejskiej administracji i organów ochrony porządku incydent został zakończony - dyplomatycznie poinformował wicemer Machaczkały Abdulmumin Ibrahimow. Właściciele pierwszych zatrzymanych krów otrzymali rabat – zwierzęta oddano im bez konieczności płacenia kary. - Poszliśmy na rękę hodowcom, którzy dobrowolnie przyznali swoją winę - dodał Ibrahimow.
BBC publikuje reportaż z Polski, w którym mieszkający w Polsce uchodźcy z Ukrainy skarżą się na narastające w na...
Szkocki parlament w pierwszym głosowaniu poparł ustawę, która zalegalizowałaby procedurę wspomaganego umierania...
Grupa ekspertów z Korei Południowej proponuje podniesienie do 2035 roku wieku, po przekroczeniu którego obywatel...
W strachu przed ukraińskimi dronami rosyjskie władze wyłączają mobilny internet, odcinając mieszkańców Moskwy od...
Większość ofiar, których ciała wydobyto z masowej mogiły w Puźnikach (zachodnia Ukraina) stanowiły kobiety i dzi...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas